tag:blogger.com,1999:blog-91304162326274166572024-03-21T19:49:15.517+01:00Pobite gary BarbaryPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.comBlogger367125tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-33875814148892713672018-02-06T08:28:00.000+01:002018-02-06T08:28:03.584+01:00Faworki<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYdhcBhp50mzgclbLDBkaQlTZVNfwYBwZcxHzItQAkbQWrLcdUJaVWq-I9sg66EdSrRsqLN3bAtQ7TTsHXuOSKzG6KupTmWj41DO06bhxNf9LgoogKLPqPbSr1vNNcI2M-aujT3s_NBoeL/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYdhcBhp50mzgclbLDBkaQlTZVNfwYBwZcxHzItQAkbQWrLcdUJaVWq-I9sg66EdSrRsqLN3bAtQ7TTsHXuOSKzG6KupTmWj41DO06bhxNf9LgoogKLPqPbSr1vNNcI2M-aujT3s_NBoeL/s320/4.jpg" width="215" /></a><a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CIASTECZKA">Faworki</a> (zwane też chruścikami) w moim rodzinnym domu gościły od zawsze. Bardzo często przygotowywałam je co weekend jako słodki <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CIASTECZKA">podwieczorek</a> dla całej rodziny. Znałam je tylko tej wersji z kruchego ciasta, z dodatkiem śmietany i octu. Jednak gdy zostałam poczęstowana tymi drożdżowymi, to one skradły moje serce. Chruściki te można jeść i jeść bez opamiętania. Jeśli macie ochotę na coś słodkiego, coś <a href="http://phttp//pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWEobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWE">prostego</a> i <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/TANIO">taniego</a> w wykonaniu to zapraszam po przepis. Chruściki przygotowane w ten sposób są pyszne i mięciutkie. Przepis dostałam od koleżanki, faworki były od babci Zosi- obie serdecznie pozdrawiam.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrho_NXlSygNjeK5kxsi4EZ2v2ZWA1l_Wkknf-SZBXehQeMrbTzGLecN2pRd0FBIbTaRW7aMx3rNmFYNM6oi701_fj5cVIfbHKdnYIS27uHqUcxKAlzvtU4PGAbKhCCCIWUPJKyq8E2_C4/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrho_NXlSygNjeK5kxsi4EZ2v2ZWA1l_Wkknf-SZBXehQeMrbTzGLecN2pRd0FBIbTaRW7aMx3rNmFYNM6oi701_fj5cVIfbHKdnYIS27uHqUcxKAlzvtU4PGAbKhCCCIWUPJKyq8E2_C4/s320/6.jpg" width="320" /></a>
<li>1 szklanka mleka</li>
<li>1 kostka masła</li>
<li>1 szklanka cukru</li>
<li>10 dag drożdży </li>
<li>1 kg mąki</li>
<li>3 jajka</li>
<li>tłuszcz do smażenia </li>
<li>cukier puder do posypania</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania: </b>Mleko, masło i cukier powoli podgrzewamy w garnku do czasu aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Odstawiamy do wystygnięcia. Drożdże wraz ze szczyptą soli i cukru rozpuszczamy w odrobinie letniego mleka. Do dużej miski wsypujemy 3/4 mąki (z 1 kg). Dodajemy jajka, wystudzony płyn i rozpuszczone drożdże. Wszystko dokładnie mieszamy. Zagniatamy ciasto. Jeśli trzeba dodajemy resztę mąki. Ciasto nie powinno lepić się do rąk. Odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy ciasto podwoi swoją objętość przystępujemy do przygotowania faworków. Odrywamy po kawałku ciasta i wałkujemy na grubość ok. 0,5 cm. Tniemy w podłużne romby. Pośrodku każdego robimy dziurkę, jeden z końców przekładamy przez dziurkę. Smażymy na głębokim rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. Odsączamy je z nadmiaru tłuszczu układając na papierowych ręcznikach. Po wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem. <br />
<br />
Ilość porcji: ok. 60 szt.<br />
Czas przygotowania: 1 h plus smażenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 zł<br />
<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-34746451784685042962017-12-28T15:12:00.000+01:002017-12-29T13:28:13.439+01:00Menu sylwestrowe<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWXvOV6uxhTX9DCwFrC4qf0bkzP4DA-g89HX9E5SpJaOMduHKNjDKeJqjoaTHrNEDvD-kUiyU7u5KjlwH9UsEP_Lif_Ti3v7chzJ0HW_1_ymZdxeBy6ltrmCNHftNh-Cu5TUxCkKJ-HXJ2/s1600/Nowy+folder.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1600" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWXvOV6uxhTX9DCwFrC4qf0bkzP4DA-g89HX9E5SpJaOMduHKNjDKeJqjoaTHrNEDvD-kUiyU7u5KjlwH9UsEP_Lif_Ti3v7chzJ0HW_1_ymZdxeBy6ltrmCNHftNh-Cu5TUxCkKJ-HXJ2/s320/Nowy+folder.jpg" width="320" /></a></div>
Kochani specjalnie dla Was przygotowałam menu na sylwestra, mam nadzieję że wśród tych przepisów każdy znajdzie coś dla siebie.<br />
<br />
<a name='more'></a>Dania ciepłe:<br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/02/zapiekanka-gyros.html">Zapiekanka Gyros </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/07/zapiekanka-meksykanska.html">Zapiekanka meksykańska </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/01/zapiekanka-hawajska.html">Zapiekanka hawajska </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/zapiekanka-makaronowa-ze-szpinakiem-i.html">Zapiekanka ze szpinakiem</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/muszle-ze-szpinakiem-i-trzema-serami.html">Zapiekane muszle </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/07/poledwiczki-z-szawia.html">Polędwiczki z szałwią</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/02/poledwiczki-z-pieczarkami.html">Polędwiczki z pieczarkami </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/03/pierozki-meksykanskie.html">Pierożki meksykańskie </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/02/parowki-z-serem-w-boczku.html">Parówki z serem </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/02/kiebasa-duszona-z-bakaliami.html">Duszona kiełbasa z bakaliami </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/pierozki-z-patelni-skadniki-2-szklanki.html">Samosa </a><br />
<br />
<br />
Dania zimne:<br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/02/klopsiki-w-occie.html">Klopsiki w occie</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/roladki-z-bagietki-skadniki-1-bagietka.html">Roladki z bagietki </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/roladki-z-tortilli-z-oliwkami-i-papryka.html">Roladki z tortilli </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/koreczki-z-salami-skadniki-25-dag.html">Koreczki </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/pieczarki-w-occie-skadniki-50-dag.html">Pieczarki marynowane </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/pomidorki-z-ricotta-i-zielonym-pesto.html">Pomidorki faszerowane</a> <br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/02/saatka-brokuowa.html">Sałatka z brokułem i słonecznikiem</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/03/saatka-z-sonecznikiem.html">Sałatka z papryką i słonecznikiem </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/02/saatka-na-sposob-meksykanski.html">Sałatka meksykańska</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/02/saatka-z-pierozkami.html">Sałatka z tortellini </a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/04/saatka-z-suszonymi-pomidorami-i-salami.html">Sałatka z suszonymi pomidorami</a><br />
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/saatka-niemiecka-skadniki-po-pora-soik.html">Sałatka niemiecka</a><br />
<br />
<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-84850753946708166542017-12-22T13:29:00.002+01:002017-12-22T13:29:42.643+01:00Pierożki świąteczne<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0o5whoPpAjZ3TWpN7XNWFG4oBZ35uLFA9eDQ7fvmnrxQEzIo2ymd9l4ByUlOiStyOBTxxTB3zUP2rod2sOUKHrysUE_E7UrAwgy8FcJ5TXcUTJekyrYvBE-lW7R-ZAKh3h2WDdc7DKPy3/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1069" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0o5whoPpAjZ3TWpN7XNWFG4oBZ35uLFA9eDQ7fvmnrxQEzIo2ymd9l4ByUlOiStyOBTxxTB3zUP2rod2sOUKHrysUE_E7UrAwgy8FcJ5TXcUTJekyrYvBE-lW7R-ZAKh3h2WDdc7DKPy3/s320/4.jpg" width="320" /></a><b></b>Mięsny dodatek do świątecznego barszczu. Pierożki z pysznym nadzieniem, które dla odmiany są smażone a nie gotowane. Przepyszne!<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<b> Składniki:</b><br />
ciasto:<br />
<ul>
<li>75 dag mąki</li>
<li>2 jajka</li>
<li>1,5 szklanki ciepłej wody</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
<div>
farsz: </div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmxtVhP4CEuR0VKTG83fbkrIPHwwVhb1-tULECo_d6NSA2d-ZLfcQDoULRiZS1z5RELLxBWcTx-0kWLhR2-TTIyrli35nLaT9DCXU7Pl1okZqPfdxufcFbaFSCwvC0yc6P-QCVsFDyl0iC/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmxtVhP4CEuR0VKTG83fbkrIPHwwVhb1-tULECo_d6NSA2d-ZLfcQDoULRiZS1z5RELLxBWcTx-0kWLhR2-TTIyrli35nLaT9DCXU7Pl1okZqPfdxufcFbaFSCwvC0yc6P-QCVsFDyl0iC/s320/3.jpg" width="213" /></a></div>
<ul>
<li>50 dag mielonego</li>
<li>1 duża cebula</li>
<li>garść suszonych grzybów</li>
<li>1 bułka</li>
<li>1 jajko</li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul>
<div>
ponadto:</div>
<div>
<ul>
<li>tłuszcz do smażenia</li>
</ul>
</div>
<div>
<b>Sposób przygotowania: </b>Grzyby zalewamy wodą i
moczymy kilka godzin (najlepiej przez noc). Gotujemy do miękkości.
Cebulę kroimy w kostkę. Szklimy na tłuszczu. Do mielonego dodajemy
namoczoną w wodzie bułkę, jajko i cebulkę. Solimy i pieprzymy do smaku.
Całość wrzucamy na patelnię, dodajemy grzyby i smażymy do czasu aż mięso
straci smak surowizny. Miksujemy za pomocą blendera. Mąkę, jajka
wkładamy do miski. Dosypujemy sól. Dolewamy ciepłej wody. Zagniatamy
ciasto na pierogi. Cienko wałkujemy. Za pomocą szklanki wykrawamy kółka.
Nakładamy farsz i zlepiamy brzegi. Smażymy na głębokim tłuszczu na
złoty kolor. </div>
</div>
<div>
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;"><br /></span></div>
<div>
Ilość porcji: ok. 45 pierożków</div>
<div>
Czas wykonania: 1 h</div>
<div>
Koszt wykonania: ok. 15 zł</div>
Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-41600506857454051542017-12-22T10:53:00.002+01:002017-12-22T11:01:45.232+01:00Schab z pasztetem<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPNfCgeomf6mDHhpfpWcuLwl7oMou2Cw8b1-z-AVM1KGIHVV2HzO__f0kOo81533uqxunX-uz1ndHrgnhl673k_GVaYH5rdtEgRwiPoICTlJoq0qeEkhhXNkcBBp0jzoXoi65ATTub3VCm/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbA8pl0G4_mre1MkdiZijv_KJCYy6gtrGafAaA1YHp_s0pJ0kmo1ghWC0HksPbErwcRMp3T4hRU23oReiWOMtai54ZRsDqKCUCGg44nG2NfuZi8l26wPvpZV386QLax2eJjQtQA27eCsdE/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbA8pl0G4_mre1MkdiZijv_KJCYy6gtrGafAaA1YHp_s0pJ0kmo1ghWC0HksPbErwcRMp3T4hRU23oReiWOMtai54ZRsDqKCUCGg44nG2NfuZi8l26wPvpZV386QLax2eJjQtQA27eCsdE/s320/7.jpg" width="215" /></a></div>
O ile nikt z nas nie ma problemu co powinno stać na <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2015/12/musztardowe-sledzie-z-gozdzikami.html">wigilijnym stole</a>, o tyle przy pierwszym czy drugim dniu świąt pojawia się problem. W moim rodzinnym domu po wigilijnym, nazwijmy to "obżarstwie" z wielką chęcią zajadaliśmy się <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/12/krokiety-z-kapusta-i-pieczarkami.html">krokietami</a> i popijaliśmy barszczem. Wiele jednak osób w taki dzień woli zajadać się solidną <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/03/kaczka-w-warzywach.html">porcją mięsa</a>. Schab z pasztetem i serową pierzynką na pewno zadowoli tych drugich. Mięso przygotowane w ten sposób zaskakuje wyglądem i smakiem. Spróbujcie sami! <br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPNfCgeomf6mDHhpfpWcuLwl7oMou2Cw8b1-z-AVM1KGIHVV2HzO__f0kOo81533uqxunX-uz1ndHrgnhl673k_GVaYH5rdtEgRwiPoICTlJoq0qeEkhhXNkcBBp0jzoXoi65ATTub3VCm/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpv9X39rkBCgBFrL2fXT-X5UIW5XPq0QUvaxifCkKD8ZsnEj30QzvdOMiQCDAmNyWxEB7oqDq2hV1GiwusEezshzcZrc-idRQuj-ZqSZxp0Kr8k0z0z0jsh5fkjwXmogtCzrdMG0l_zoe7/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpv9X39rkBCgBFrL2fXT-X5UIW5XPq0QUvaxifCkKD8ZsnEj30QzvdOMiQCDAmNyWxEB7oqDq2hV1GiwusEezshzcZrc-idRQuj-ZqSZxp0Kr8k0z0z0jsh5fkjwXmogtCzrdMG0l_zoe7/s320/5.jpg" width="215" /></a></div>
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>6 plastrów<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/schab"> schabu</a></li>
<li>2 opakowania po 190 g <a href="http://www.duda.pl/strona/ale-pasztet">pasztetu pieczonego z żurawiną "DUDA"</a></li>
<li>1 duża cebula</li>
<li>20 dag żółtego sera</li>
<li>3 łyżki majonezu</li>
<li>2 łyżki masła</li>
<li>mąka, jajka i tarta bułka do panierowania mięsa </li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li>tłuszcz do smażenia</li>
</ul>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPNfCgeomf6mDHhpfpWcuLwl7oMou2Cw8b1-z-AVM1KGIHVV2HzO__f0kOo81533uqxunX-uz1ndHrgnhl673k_GVaYH5rdtEgRwiPoICTlJoq0qeEkhhXNkcBBp0jzoXoi65ATTub3VCm/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPNfCgeomf6mDHhpfpWcuLwl7oMou2Cw8b1-z-AVM1KGIHVV2HzO__f0kOo81533uqxunX-uz1ndHrgnhl673k_GVaYH5rdtEgRwiPoICTlJoq0qeEkhhXNkcBBp0jzoXoi65ATTub3VCm/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPNfCgeomf6mDHhpfpWcuLwl7oMou2Cw8b1-z-AVM1KGIHVV2HzO__f0kOo81533uqxunX-uz1ndHrgnhl673k_GVaYH5rdtEgRwiPoICTlJoq0qeEkhhXNkcBBp0jzoXoi65ATTub3VCm/s320/8.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJPEwWwIjJYDOJ3Sc_LFlr0zY466fR_eXPKvAIcg8sqf2nLobNUqOpifvn2-Lzw0tfLdCRQsjkUlXK-TiiDtGe_kDV3ux9bKrL6XcGk8KSQQKhRfmRpc2QmF1R24jbIrxyY_CVLlQex7W2/s1600/schab+z+pasztetem.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1600" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJPEwWwIjJYDOJ3Sc_LFlr0zY466fR_eXPKvAIcg8sqf2nLobNUqOpifvn2-Lzw0tfLdCRQsjkUlXK-TiiDtGe_kDV3ux9bKrL6XcGk8KSQQKhRfmRpc2QmF1R24jbIrxyY_CVLlQex7W2/s320/schab+z+pasztetem.jpg" width="320" /></a><b>Sposób przygotowania: </b>Schab lekko rozbijamy tłuczkiem do mięsa. Solimy i pieprzymy z każdej strony. Panierujemy kolejno w mące, jajkach i tartej bułce. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Szklimy na maśle. Ser ścieramy na tarce na grubych oczkach. Ser łączymy z cebulą i majonezem. Pasztet kroimy w cienkie plastry. Mięso wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Na każdy kawałek schabu kładziemy po kilka plastrów pasztetu. Wierzch przykrywamy masą serowo-cebulową. Danie zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopnic C do czasu aż ser się rozpuści i ładnie zarumieni.<br />
<br />
#Duda #ŚwiętazDuda #GotujzDuda<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span><br />
<br />
Ilość porcji: 6 szt.<br />
Czas przygotowania: ok. 0,45 h plus zapiekanie<br />
Koszt przygotowania: ok. 25 zł<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-21554257739192132772017-12-15T08:18:00.002+01:002017-12-27T10:46:23.095+01:00Makowiec <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2hVXK5_EPQK4PRaOi_DTxmUzZByas2ruP1T6cTjkPhJ_o2nSroo4bvjrovpVOFbMwJNeLiGE5HSpS1zsZNJ6Rs164tBNquoTeJNnWblqYoeEN5diH_pH14op-PU-OaKymTV_wvkfmZLsO/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2hVXK5_EPQK4PRaOi_DTxmUzZByas2ruP1T6cTjkPhJ_o2nSroo4bvjrovpVOFbMwJNeLiGE5HSpS1zsZNJ6Rs164tBNquoTeJNnWblqYoeEN5diH_pH14op-PU-OaKymTV_wvkfmZLsO/s320/4.jpg" width="320" /></a></div>
Uwielbiam piec <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CIASTA">ciasta</a>, te <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/12/ciasto-pomaranczowe.html">proste</a> w wykonaniu jak i te, na których przygotowanie potrzebuję więcej czasu. Te, które zachwycają połączeniu <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/12/pomaranczowiec-z-piernikami-skadniki.html">wielu warstw i smaków,</a> jak i te, które mają ciekawy smak przy zastosowaniu kilku niemal składników. Jako, że coraz bardziej zbliżają się <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/BO%C5%BBE%20NARODZENIE">święta</a> to nadszedł czas by pomyśleć o jakimś ciekawym przepisie na makowiec. Za tymi zwijanymi nie przepadam, o ile uwielbiam mak, to nie pasuje mi połączenie masy makowej z suchym drożdżowym ciastem. Lubię ciasta ciężkie, i wilgotne- i taki jest właśnie przepis na makowiec, zwany makowcem japońskim. Dużo maku, mnóstwo <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/bakalie">bakalii</a>, prosty w wykonaniu i niezwykle smaczny. Polecam!<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjom-_6A_FyNt1RYwPJa7i6X2jsLTPPGI3WXwnSUtzlEYD5OP0TjDUbfdmi4BpP1jxsuMR1Zrp-eBHYq02RmgSOOTDwJdM8IBLCmN91SQcbjq1ttfbzgYKCnDHtypZJMvcZQwEShsEQbkoI/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjom-_6A_FyNt1RYwPJa7i6X2jsLTPPGI3WXwnSUtzlEYD5OP0TjDUbfdmi4BpP1jxsuMR1Zrp-eBHYq02RmgSOOTDwJdM8IBLCmN91SQcbjq1ttfbzgYKCnDHtypZJMvcZQwEShsEQbkoI/s320/1.jpg" width="215" /></a>
<li>70 g mąki pszennej</li>
<li>1 łyżeczka proszku do pieczenia</li>
<li>100 g masła</li>
<li>30 g cukru pudru</li>
<li>4 jajka</li>
<li>4 jabłka (najlepiej kwaśne)</li>
<li>80 g kaszy manny</li>
<li>850 g masy makowej</li>
<li>100 g orzechów włoskich</li>
<li>3 garście dowolnych bakalii (ja dałam garść suszonej żurawiny, rodzynek i płatków migdałowych)</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
lukier:<br />
<ul>
<li>sok wyciśnięty z 1/2 cytryny</li>
<li>1 białko jajka</li>
<li>cukier puder</li>
</ul>
do ozdobienia ciasta:<br />
<ul>
<li>dowolne bakalie (ja użyłam garści żurawiny, skórki pomarańczowej i płatków migdałowych</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem do pieczenia. Jajka rozbijamy, oddzielamy białka od żółtek. Orzechy siekamy (niezbyt drobno). Jabłka obieramy i ścieramy na grubych oczkach tarki. Lekko odciskamy nadmiar soku. Masło ucieramy z cukrem pudrem, dodajemy po żółtku i mąkę z proszkiem i kaszę manną. Dokładamy jabłka i masę makową. Miksujemy. Dodajemy do ciasta masę makową i bakalie. Mieszamy dokładnie łyżką. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywno. Łączymy delikatnie z ciastem. Masę wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach C przez 50 minut. Przygotowujemy lukier. Sok z cytryny przy użyciu miksera łączymy z białkiem. Wsypujemy powoli cukier puder do czasu aż lukier uzyska pożądaną przez nas konsystencję. Lukier wylewamy na ciasto. Równomiernie rozsmarowujemy. Ozdabiamy dowolnie wybranymi bakaliami.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 20<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h plus pieczenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 30 zł<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-5013689442517114172017-12-14T07:44:00.001+01:002017-12-14T07:44:21.898+01:00Kartoflanka<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI5aReT1osluASEHuait5nqyoArSmBu2j7eo5sF2Kur0RTMbphtmy7fPeltGGsVc_pd6oUFj3E0kMRAE57IvyTA-WqJF0divWRWPadKgaKSPbrhfT2b5nRL20gDh_7zYGIwh_ECs8uaTKh/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI5aReT1osluASEHuait5nqyoArSmBu2j7eo5sF2Kur0RTMbphtmy7fPeltGGsVc_pd6oUFj3E0kMRAE57IvyTA-WqJF0divWRWPadKgaKSPbrhfT2b5nRL20gDh_7zYGIwh_ECs8uaTKh/s320/8.jpg" width="215" /></a>Naprawdę niewiele składników potrzeba, żeby przygotować smaczną i<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/TANIO"> tanią</a> zupę. Kartoflankę robiłam już na kilka sposobów, ale jakoś nigdy nie zdążyłam podzielić się przepisem na jej przygotowania. Tym razem się udało. <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZUPY">Zupa</a> wyszła przepyszna. Połączenie ziemniaków i pysznej wędzonej <a href="http://www.duda.pl/">kiełbasy</a> jest rewelacyjne. Mąż prosił o dokładkę, więc to znak że naprawdę mu smakowała a przecież za zupami to on nie przepada.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcqKjMeYNno1VA7t4UdOcymoKY8ittL9ffefeoM0pjIai3VRuPVMG0RV7WZ6oMspNzzVgo0rEiTTw5DOjS20fTzZuP-iENd9zgVWnebQUwqQSOqMPvSsJ55qmYY78lGi5DqxHN89ce6dRg/s1600/9.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcqKjMeYNno1VA7t4UdOcymoKY8ittL9ffefeoM0pjIai3VRuPVMG0RV7WZ6oMspNzzVgo0rEiTTw5DOjS20fTzZuP-iENd9zgVWnebQUwqQSOqMPvSsJ55qmYY78lGi5DqxHN89ce6dRg/s320/9.jpg" width="215" /></a>
<li>wędzone żeberka na wywar (lub mięso z kością) na wywar</li>
<li>30 dag dobrej jakości kiełbasy- użyłam <a href="http://www.duda.pl/strona/bezczelnie-smaczne">kiełbasy myśliwskiej "DUDA" </a></li>
<li>pęczek włoszczyzny </li>
<li>4-5 dużych ziemniaków </li>
<li>2 cebule</li>
<li>5 liści laurowych</li>
<li>5 ziaren ziela angielskiego</li>
<li>łyżka masła</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li>cukier</li>
<li>ocet</li>
<li>majeranek</li>
<li>śmietana do zabielenia </li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Żeberka zalewamy wodą (2,5 litra). Dodajemy liście i ziele angielskie. Zagotowujemy. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Podsmażamy na maśle. Włoszczyznę (bez pora) obieramy i kroimy w kostkę. Kiełbasę kroimy w plasterki. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Wszystkie warzywa i kiełbasę dokładamy do cebuli. Przesmażamy. Żeberka wyciągamy. Warzywa z kiełbasą z patelni dokładamy do wywaru. Gotujemy przez ok. 15-20 minut. Wyjmujemy trochę ziemniaków. Miksujemy przy użyciu blendera ze śmietaną. Dodajemy do kartoflanki. Zabielamy śmietaną. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, cukrem i majerankiem.<br />
#Duda #GotujzDuda #ŚwiętazDuda <br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny </span><br />
<br />
Ilość porcji: ok. 5-6<br />
Czas przygotowania: ok. 2 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 16 zł<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-59347767364319717712017-12-08T09:13:00.000+01:002017-12-27T10:46:46.132+01:00Ciasto pomarańczowe<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvZdIszZbC1Yb6GRjK0vS91poQLmzsy6rdUhY-3J8BMJg9OsSguZ0gVdTASH6c_pi0Jx-cUFqza9YHXPYVv9QnnaLmr_jqIL-Z18s3Pgc9ZOoJhGgv2Wff-BxZTe4kD_Z2hfO7t9Dzc-T-/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvZdIszZbC1Yb6GRjK0vS91poQLmzsy6rdUhY-3J8BMJg9OsSguZ0gVdTASH6c_pi0Jx-cUFqza9YHXPYVv9QnnaLmr_jqIL-Z18s3Pgc9ZOoJhGgv2Wff-BxZTe4kD_Z2hfO7t9Dzc-T-/s320/1.jpg" width="320" /></a>Najwyższa pora pomyśleć o menu na <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/BO%C5%BBE%20NARODZENIE">Święta Bożego Narodzenia</a>. Mam w głowie kilka ciekawych pomysłów, a w kuchni wprowadziłam tzw. okres próbny świątecznych dań. Mam potrawy, które goszczą na moim świątecznym stole co roku, np. <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/02/sledzie-curry-z-rodzynkami.html">śledzie</a> czy <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/12/pomaranczowiec-z-piernikami-skadniki.html">ciasto z masą pomarańczową</a>- które od lat w mojej rodzinie są kulinarnym hitem. Zawsze jednak staram się wprowadzić choć troszkę nowości. Ciasto pomarańczowe jest bardzo <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWE">proste</a> w wykonaniu. W smaku delikatne, mięciutkie z wyczuwalnym smakiem pomarańczy. Polecam szczególnie osobom, które preferują wypieki lekkie, i nie lubią skończyć konsumpcji tylko na jednym kawałku.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYnuc6HCZGZGuS5vO5uYMO7jL7GqpO8BNUilYxDsiUiZySdPCPdzJb1nR4YzXXPOfB0u2CtNe3o1G0QCdNultu30NyGwKa2QigozgaO7LhpqHMWLj0wGEeP_9bLiOCf9XOMTZPHbr_XPA5/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYnuc6HCZGZGuS5vO5uYMO7jL7GqpO8BNUilYxDsiUiZySdPCPdzJb1nR4YzXXPOfB0u2CtNe3o1G0QCdNultu30NyGwKa2QigozgaO7LhpqHMWLj0wGEeP_9bLiOCf9XOMTZPHbr_XPA5/s320/7.jpg" width="215" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>2 szklanki mąki pszennej</li>
<li>20 dag masła</li>
<li>3/4 szklanki cukru</li>
<li>cukier waniliowy</li>
<li>2 łyżeczki proszku do pieczenia</li>
<li>4 jajka</li>
<li>łyżeczka aromatu pomarańczowego</li>
<li>3 pomarańcze</li>
<li>3 garście suszonej żurawiny</li>
<li>10 dag kandyzowanej skórki pomarańczowej</li>
<li>szczypta soli</li>
</ul>
polewa:<br />
<ul>
<li>tabliczka białej czekolady</li>
<li>2 łyżki mleka</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Pomarańcze sparzamy wrzątkiem. Osuszamy, ścieramy z nich skórkę. Wyciskamy z nich sok (ok. 200 ml). Mąkę przesiewamy, łączymy z proszkiem do pieczenia. Białka oddzielamy od żółtek. Masło ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dalej ucierając dodajemy po 1 żółtku. Dosypujemy mąkę. Miksujemy. Dokładamy startą skórkę pomarańczową i 5 dag skórki kandyzowanej. Dodajemy 2 garście żurawiny. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodajemy do ciasta. Wszystko dokładnie mieszamy. Ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach C przez ok. 40 minut. Ciasto pomarańczowe nakłuwamy wykałaczką i nasączamy sokiem pomarańczowym. Przygotowujemy polewę. W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę z mlekiem. Polewamy ciasto. Ozdabiamy je resztą kandyzowanej skórki pomarańczowej i żurawiny.<br />
<br />
Ilość porcji: 8-10 porcji<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h plus pieczenie ciasta<br />
Koszt przygotowania: ok. 16 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-27379561884445295502017-12-07T10:39:00.000+01:002017-12-12T08:52:41.251+01:00Zupa gulaszowa (węgierska)<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMDB7QNXNv9dgdtFOwE8H9JbcYd8dLKI2JqC_TbiL6tU5rov1fZrHGf0Gu4g1IxLy1529Fx9guc4SHjC-my1qeZLOzI-SaWdhzmC-w5-t6q8xCp3lj17O0Lj1J9KvOpFpfD_lx3Pt8tJsh/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMDB7QNXNv9dgdtFOwE8H9JbcYd8dLKI2JqC_TbiL6tU5rov1fZrHGf0Gu4g1IxLy1529Fx9guc4SHjC-my1qeZLOzI-SaWdhzmC-w5-t6q8xCp3lj17O0Lj1J9KvOpFpfD_lx3Pt8tJsh/s320/4.jpg" width="215" /></a>Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza. Zimno, szaro i deszczowo. Na rozgrzanie nie działa nic lepiej, jak gar sycącej rozgrzewającej <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZUPY">zupy</a>. Jedną z takich zup jest zupa gulaszowa, zwana też węgierską czy bograczem. Zupa gulaszowa jest bardzo <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWE">prosta</a> do wykonania. Szczególnie polecam ją osobom, lubiącym ostre, wyraźne smaki. Coś dla fanów pomidorów i <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/PAPRYKA">papryki</a>. Polecam.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCOKUAJJBSrRBtySETiSb7J-F-PVUP-w-47zJZ0p4yiSpjaswCxtmnmBy6Cg7ndC-RWtrwLBj5n333yTyTWLRSyMjyZvSmSCFNncCUlEW6qtg-kQwN0fY-SNYdrQpgiMSRJYW0YBU23iwW/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCOKUAJJBSrRBtySETiSb7J-F-PVUP-w-47zJZ0p4yiSpjaswCxtmnmBy6Cg7ndC-RWtrwLBj5n333yTyTWLRSyMjyZvSmSCFNncCUlEW6qtg-kQwN0fY-SNYdrQpgiMSRJYW0YBU23iwW/s320/1.jpg" width="320" /></a>
<li>80 dag mięsa wołowego lub wieprzowego</li>
<li>3 czerwone papryki</li>
<li>1 duża cebula</li>
<li>5 ząbków czosnku</li>
<li>2 opakowania pomidorów w puszce</li>
<li>1 duża marchew</li>
<li>1 duża pietruszka</li>
<li>4-5 ziemniaków</li>
<li>1 łyżka mielonej słodkiej papryki</li>
<li>1 łyżka ostrej papryki</li>
<li>2 łyżki masła </li>
<li>ziele angielskie- 5 szt.</li>
<li>liście laurowe- 3 szt. </li>
<li>cukier</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li>natka pietruszki</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Mięso myjemy i kroimy w kostkę. Posypujemy ostrą i mieloną słodką papryką. Dokładnie mieszamy. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Czosnek obieramy i kroimy w plasterki. Cebulę i czosnek podsmażamy na maśle na złoty kolor. Dodajemy mięso, ziele i liście laurowe. Smażymy ok. 5 minut. Zawartość patelni przekładamy do garnka. Dodajemy pokrojoną w paski paprykę, obrane i pokrojoną w kostkę marchew i pietruszkę. Dokładamy pokrojone pomidory z puszki (razem z sokiem). Dolewamy 5 szklanek wody. Zupę gotujemy na małym ogniu do czasu aż mięso stanie się miękkie. Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Dodajemy do zupy. Gotujemy do czasu aż ziemniaki przestaną być surowe. Doprawiamy cukrem, solą i pieprzem. Przed podaniem zupę posypujemy posiekaną natką pietruszki.<br />
Zupę można także zabielić śmietaną i zamiast pietruszki dodać majeranek.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1,45 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 20 zł<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-89125782488424296012017-12-03T18:14:00.000+01:002017-12-03T18:14:08.882+01:00Schabowy w paluszkowej panierce<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnDcC1vJzUZRLfg95pv0LZvAOi4Em-jnZfk6AsbBQfeqIrxzOhf9MphPkbPs7t4rndfRJPzz1Of2mw_5SYvbHRvDHEst5DVqd8KxtkqlL5VsRTTJJBQQPfJCyMKYeyZ9yMQsDeyb4JOOoo/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnDcC1vJzUZRLfg95pv0LZvAOi4Em-jnZfk6AsbBQfeqIrxzOhf9MphPkbPs7t4rndfRJPzz1Of2mw_5SYvbHRvDHEst5DVqd8KxtkqlL5VsRTTJJBQQPfJCyMKYeyZ9yMQsDeyb4JOOoo/s320/1.jpg" width="320" /></a>Podjęłam kulinarne wyzwanie "Oleju Wielkopolskiego"- była to okazja do wypróbowania autorskiego przepisu, który już chodził za mną od dawien dawna. Faktycznie, często można spotkać się ze stwierdzeniem, że w kuchni zgotowano już wszystko- podobnie jak większość blogerów kulinarnych staram się udowodnić, że tak nie jest! Zadanie zaproponowane przez <a href="http://www.olejkonwenanse/">olejkonwenanse</a> nie było wcale łatwe. Trzeba było przygotować tradycyjne danie w nowoczesnej odsłonie. Jakie my, Polacy mamy najbardziej tradycyjne danie? Dla mnie to zdecydowanie rosół i schabowy. Jako, że rosołu z wykorzystaniem oleju przygotować się nie da, mój wybór padł więc na kotlet schabowy. Chcecie też poszaleć w swojej kuchni i wypróbować nowych smaków i połączeń? Jeśli tak to zapraszam do wypróbowania przepisu.<br />
Jeśli ktoś chce powalczyć o cenne nagrody (macie na to czas do 31 stycznia 2018 r.), to zapraszam na stronę: <span style="background-color: white; color: #231f20; display: inline; float: none; font-family: "lato" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 24px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 32px; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span class="Apple-converted-space"><a href="http://www.olejkonwenanse.pl/">www.olejkonwenanse.pl </a></span></span><br />
<b style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: inherit; color: #231f20; font-family: Lato, Helvetica, sans-serif; font-size: 24px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 900; letter-spacing: normal; line-height: 32px; orphans: auto; outline: 0px; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 1; word-spacing: 0px;">#OlejKonwenanse</b><span style="background-color: white; color: #231f20; display: inline; float: none; font-family: "lato" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 24px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 32px; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span class="Apple-converted-space"> </span><span class="Apple-converted-space"> </span></span><b style="-webkit-text-stroke-width: 0px; background-color: white; box-sizing: inherit; color: #231f20; font-family: Lato, Helvetica, sans-serif; font-size: 24px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 900; letter-spacing: normal; line-height: 32px; orphans: auto; outline: 0px; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; widows: 1; word-spacing: 0px;">#OlejWielkopolski</b><span style="background-color: white; color: #231f20; display: inline; float: none; font-family: "lato" , "helvetica" , sans-serif; font-size: 24px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: normal; letter-spacing: normal; line-height: 32px; text-align: left; text-indent: 0px; text-transform: none; white-space: normal; word-spacing: 0px;"><span class="Apple-converted-space"> </span></span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEjDKBT1BnH_sB5cZjivmFpDZFkPGNvUFhXDrHtb-AT5Cz8IO_B5hFsNzp2RGwjeY4UWB5XDeZWW-YfwIncO8hypQd8I6fKJFrPAPQQ880HIVqRUXwyT9_Ieb_vTGd6pdOABKHYnQVF0Up/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEjDKBT1BnH_sB5cZjivmFpDZFkPGNvUFhXDrHtb-AT5Cz8IO_B5hFsNzp2RGwjeY4UWB5XDeZWW-YfwIncO8hypQd8I6fKJFrPAPQQ880HIVqRUXwyT9_Ieb_vTGd6pdOABKHYnQVF0Up/s320/2.jpg" width="320" /></a><br />
<a name='more'></a> <b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>5 kotletów schabowych</li>
<li>3 łyżki majonezu</li>
<li>3 łyżki ketchupu</li>
<li>15 dag słonych paluszków</li>
<li>łyżeczka ostrej papryki</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li><a href="http://www.olejwielkopolski.pl/">"Olej Wielkopolski"</a> do smażenia (ja użyłam oleju rzepakowego) </li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Kotlety wieprzowe rozbijamy tłuczkiem do mięsa. Z każdej strony posypujemy je solą i pieprzem. Majonez łączymy z ketchupem. Tak przygotowanym sosem smarujemy kotlety z każdej strony. Paluszki drobno rozdrabniamy (ja użyłam do tego celu tłuczka do mięsa). Do rozdrobnionych paluszków dodajemy ostrą paprykę, dokładnie mieszamy. Schabowe panierujemy w przygotowanej w ten sposób panierce i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Podajemy na ciepło z ulubionymi dodatkami.<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span><br />
<br />
Ilość porcji: 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 16 zł <br />
<br />
Chętnych do wzięcia udziału w akcji zapraszam na stronę poniżej:<br />
<br />
<div style="text-align: left;">
<a href="https://durszlak.pl/akcje-kulinarne/olejkonwenanse-z-olejem-wielkopolskim">
<img alt="#OLEJKONWENANSE z Olejem Wielkopolskim" src="https://durszlak.pl/system/banners/00/00/00/15/10embed_K2cy08Iw2i53Wtb6SQuChzxpcF01xgzz.png?source=" />
</a>
</div>
Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-1736344244901668172017-12-01T07:57:00.000+01:002017-12-01T07:57:03.332+01:00Migdałowe gwiazdki<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6MnFea1OEftP8NBT6m3Fc3rY5Z0OwO4fiKQCGf-TBNVE2D5r7Ls7lE9T5oLJVPxaMXapv2Eifyp9Q1OepTbqWh7V83kZljskkVfemEZip6jiJyGM6C9UQ3Jzn7rcp4oa9DZzUblj18Nkg/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6MnFea1OEftP8NBT6m3Fc3rY5Z0OwO4fiKQCGf-TBNVE2D5r7Ls7lE9T5oLJVPxaMXapv2Eifyp9Q1OepTbqWh7V83kZljskkVfemEZip6jiJyGM6C9UQ3Jzn7rcp4oa9DZzUblj18Nkg/s320/5.jpg" width="320" /></a>"Coraz bliżej święta.....coraz bliżej święta..."- już od jakiegoś czasu widać w telewizję charakterystyczną dla świąt reklamę "Coca-Coli" (obowiązkowo z pędzącą ciężarówką). A to jest znak, znak że święta faktycznie się zbliżają. A co za tym idzie, czas pomyśleć o <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/BO%C5%BBE%20NARODZENIE">świątecznym menu</a>. Przygotowania świąteczne zawsze zaczynam od pierniczków i słodkich ciasteczek. Część <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/12/pierniczki.html">pierników</a> już upieczona, ciasto na te <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/12/bakaliowe-pierniki-skadniki-50-dag.html">leżakujące </a>dojrzewa w lodówce. Oprócz tego zawsze muszą być jeszcze <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CIASTECZKA">ciasteczka</a>, dla tych co za piernikami nie przepadają (tak bywają i tacy). Migdałowe gwiazdki to kruche ciasteczka, które są bardzo łatwe do przygotowania, dlatego z powodzeniem można je przygotować spędzając wspólnie czas (mój synek poległ na 3 gwiazdce...ale to facet więc wybaczam mu brak cierpliwości). Są pyszne i aromatyczne. I co najważniejsze podczas ich pieczenia w domu unosi się zapach świąt. Przechowuję je w szczelnie zamkniętych pudełkach...jak się uda przetrwają do świąt.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsDiUcBPSkHdN-u7BHibJLqKVd772Z6Qn2k4UWxcI_DbHCi3XXOJ96gUWz-ItHxwec-57i_Cyu_SI_X-0DAeVqLzA5Hyls9pcVNPFV0xasOQWoIMmL1HAITIdbS9kTXDPFj_1pDDvnVIfA/s1600/7.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1064" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsDiUcBPSkHdN-u7BHibJLqKVd772Z6Qn2k4UWxcI_DbHCi3XXOJ96gUWz-ItHxwec-57i_Cyu_SI_X-0DAeVqLzA5Hyls9pcVNPFV0xasOQWoIMmL1HAITIdbS9kTXDPFj_1pDDvnVIfA/s320/7.jpg" width="212" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>15 dag mąki pszennej</li>
<li>10 dag zmielonych migdałów (można kupić gotowe, lub zmielić płatki migdałowe)</li>
<li>10 dag masła</li>
<li>6 dag cukru pudru</li>
<li>1 jajko</li>
<li>2 łyżeczki cynamonu</li>
</ul>
do smarowania:<br />
<ul>
<li>1 jajko</li>
<li>3 łyżki mleka</li>
</ul>
do dekoracji:<br />
<ul>
<li>płatki migdałowe</li>
<li>żurawina </li>
<li>cukier trzcinowy do posypania</li>
</ul>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyDqXUioGI9zGKs-p1exR_a8E1xRQXkoGW1LyRk0kEAeLGX3AfL5Vg6hIlMxWl5Rjwwps9-dylRjVKuvv0rOaiFNl-UWnIiL2Absx7pRJ8dvQj9RuYcE3zLhh9Ud390WMST5_0UQXh_ns_/s1600/gwiazdki.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1600" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyDqXUioGI9zGKs-p1exR_a8E1xRQXkoGW1LyRk0kEAeLGX3AfL5Vg6hIlMxWl5Rjwwps9-dylRjVKuvv0rOaiFNl-UWnIiL2Absx7pRJ8dvQj9RuYcE3zLhh9Ud390WMST5_0UQXh_ns_/s320/gwiazdki.jpg" width="320" /></a><b>Sposób przygotowania:</b> Mąkę dokładnie mieszamy z mielonymi migdałami. Dodajemy masło, cukier, jajko i cynamon. Zagniatamy ciasto. Owijamy folią aluminiową i wkładamy na 1 godzinę do lodówki. Już schłodzone ciasto rozwałkowujemy. Za pomocą foremek wycinamy gwiazdki. Ciasteczka wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Jajko roztrzepujemy z mlekiem. Smarujemy gwiazdki. Przyklejamy płatki migdałowe, żurawinę, posypujemy brązowym cukrem. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni C przez ok. 10-12 minut.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 40-45 gwiazdek<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h plus schładzanie i pieczenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-68819462598380838522017-11-23T12:15:00.001+01:002017-11-23T12:15:06.607+01:00Muffiny dyniowe<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgertIcukAVlPSO4F_f272y-7dpT1oO_NLam2UyEEftdIMcDY-XbV-0Ae0RcyOb_F8gcGlw4Jlo33jsuY4Y_OJ1ky_-orf1g22whkTOrM4DtvUOWcvMVH80tS5WhW7Y_YMFDYmQJtXmDvZ/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgertIcukAVlPSO4F_f272y-7dpT1oO_NLam2UyEEftdIMcDY-XbV-0Ae0RcyOb_F8gcGlw4Jlo33jsuY4Y_OJ1ky_-orf1g22whkTOrM4DtvUOWcvMVH80tS5WhW7Y_YMFDYmQJtXmDvZ/s320/4.jpg" width="320" /></a>Uwielbiam <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search?q=muffiny">muffiny</a>. Uważam, że jest to <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">najprostszy</a> do przygotowania sposób na słodki<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/MUFFINKI%20I%20BABECZKI"> podwieczorek</a>. Posiadając w domu zaledwie kilka tylko składników można przygotować coś na prawdę pysznego (aby przygotować bazę podstawową). Można natomiast cudować i kombinować z dodatkami i przyprawami, wtedy babeczki za każdym razem smakują i wyglądają inaczej. Kolejną zaletą jest to, że można przygotować je z małym dzieckiem, nie zamykając się samotnie w kuchni. Jako, że posiadam nadmiar puree z dyni (przepis jak je zrobić znajdziecie<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/11/mus-z-dyni.html"> tutaj</a>), tym razem postawiłam na muffinki dyniowe. Wyszły mięciutkie i wilgotne. Po prostu rewelacyjne w smaku, smaki jesieni.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyU0AleXyLgVkyozN9A-M421BwjqRChTg7uBU0AOhc0UtUdzvB0H7VEUGp11TC5X0OiFMyQOBGKZUZGNKYEoJ_BRRqR1OjlGXlOErsalrZ6sWctkWTYOZfg-I7gLbtlT5iZPHetbY1jsUb/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyU0AleXyLgVkyozN9A-M421BwjqRChTg7uBU0AOhc0UtUdzvB0H7VEUGp11TC5X0OiFMyQOBGKZUZGNKYEoJ_BRRqR1OjlGXlOErsalrZ6sWctkWTYOZfg-I7gLbtlT5iZPHetbY1jsUb/s320/5.jpg" width="215" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>40 dag puree z dyni</li>
<li>30 dag mąki pszennej</li>
<li>2 garście żurawiny</li>
<li>20 dag cukru (najlepszy będzie trzcinowy)</li>
<li>4 jajka</li>
<li>200 ml oleju</li>
<li>2 łyżki posiekanych orzechów włoskich</li>
<li>2 łyżki miodu</li>
<li>2 łyżeczki sody oczyszczonej</li>
<li>2 łyżeczki cynamonu</li>
<li>łyżeczka imbiru</li>
<li>łyżeczka kardamonu </li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy składniki mokre, tj.: puree z dynie, olej i miód. Dokładanie mieszamy. Mąkę łączymy z orzechami, żurawiną, sodą oczyszczoną i przyprawami. Sypkie składniki dodajemy do mokrych. Delikatnie łączymy ze sobą. Formę na muffiny wykładamy papierowymi papilotkami. Do każdej papilotki nakładamy po dwie łyżki masy. Babeczki wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Pieczemy przez 12-15 minut.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 24 szt.<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 20 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-32372713263969122232017-11-21T08:00:00.001+01:002017-11-21T08:00:05.803+01:00Sernikowe placuszki z jabłkami<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbtxj1sYRUHicQTsOAVtPK24FqeRaMSIV7_UHac8K5EQs53oeTI4EMl9xEqYtu6XAeA-avmjeE5QiXqEiD9-4ZFxuGn6RV3UIjalTfMPNj4RVRwRVKomkR7ukg5cN_JVem4NPC3zuIqFa/s1600/1.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinbtxj1sYRUHicQTsOAVtPK24FqeRaMSIV7_UHac8K5EQs53oeTI4EMl9xEqYtu6XAeA-avmjeE5QiXqEiD9-4ZFxuGn6RV3UIjalTfMPNj4RVRwRVKomkR7ukg5cN_JVem4NPC3zuIqFa/s320/1.JPG" width="320" /></a></div>
<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/PLACUSZKI%20NA%20OBIAD">Placuszki</a> to idealna propozycja na obiad szybki, smaczny i tani. Często robię je na piątkowy obiad, lub w sobotę, kiedy to wszyscy są pochłonięci weekendowymi porządkami domowymi. Można zrobić je dosłownie ze wszystkiego: <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/06/racuchy-ziemniaczane.html">z ziemniaków</a>, z cukinii oraz na słodko z <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/09/placuszki-z-jabkami.html">jabłek</a>. Można podawać je na obiad, jako samodzielne danie lub jako słodką przekąskę czy podwieczorek. Często robię je wtedy, gdy nie mam co zrobić z twarogiem pozostałym przy pieczeniu sernika. Sernikowe placuszki to danie, którym zachwycą się i starsi i młodsi (mój mały synek zjadł ich ogromne ilości). Minusy tego dania? Ciągle chcesz więcej i więcej...<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2TlrmT12o3UV3gSr5KLxI6aSgRQ_NyoDnnVg1Al2LeLM2bzb2GoLL2CnHmLdzy37qc_XeMCWvWfIpgrYAvvH-qrZyTzMXHtgGU1rh9qA9rxJUN-Jm31x2sm_vuEU5VcWnUxrCmDYGnueB/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2TlrmT12o3UV3gSr5KLxI6aSgRQ_NyoDnnVg1Al2LeLM2bzb2GoLL2CnHmLdzy37qc_XeMCWvWfIpgrYAvvH-qrZyTzMXHtgGU1rh9qA9rxJUN-Jm31x2sm_vuEU5VcWnUxrCmDYGnueB/s320/4.jpg" width="213" /></a></div>
<ul>
<li>50 dag białego mielonego twarogu (lub zwykłego w kostkach)</li>
<li>2 duże jabłka- najlepiej bardzo kwaśne</li>
<li>8 dag cukru (najlepszy będzie trzcinowy)</li>
<li>15 dag mąki pszennej</li>
<li>3 jajka (rozmiar "L")</li>
<li>2 garście żurawiny (lub rodzynek)</li>
<li>tłuszcz do smażenia (ja użyłam masła)</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Jeśli używamy zwykłego twarogu to przepuszczamy go przez praskę. Jajka ubijamy z cukrem przy pomocy miksera na puszystą masę. Stopniowo dodajemy twaróg i mąkę pszenną- cały czas miksując. Dodajemy żurawinę, dokładnie mieszamy łyżką. Jabłka obieramy ze skórki i kroimy na małe kawałki. Dodajemy do ciasta. Mieszamy. Na rozgrzany tłuszcz wykładamy po dwie łyżki masy, formujemy owalne placuszki. Smażymy je z każdej strony na złocisty kolor. Sernikowe placki podajemy na ciepło. Placuszki przed podaniem można posypać cukrem pudrem. Wspaniale smakują także polane kwaśną śmietaną.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 15 placuszków<br />
Czas przygotowania: ok. 45 minut<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-57855086565382544752017-11-06T09:19:00.000+01:002017-11-06T09:19:24.387+01:00Papryka faszerowana mięsem <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2MP_OJWkOv7bh2qkMk-FbT6A_or-z0oof_6KH9mta2T3L_rWOqk-a9VAPRCE2lLfpfkXw5wu5MmzW0A02MtFKPlmA1dMXcYCyNDKxFmWXu7uLExOr1-cFVuVPVsuAlRWf3g7TJYnw7zEk/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2MP_OJWkOv7bh2qkMk-FbT6A_or-z0oof_6KH9mta2T3L_rWOqk-a9VAPRCE2lLfpfkXw5wu5MmzW0A02MtFKPlmA1dMXcYCyNDKxFmWXu7uLExOr1-cFVuVPVsuAlRWf3g7TJYnw7zEk/s320/3.jpg" width="320" /></a>Sezon <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/PAPRYKA">paprykowy</a> powoli zbliża się do końca i ciężko będzie dostać ją w "korzystnej" cenie. Dlatego staram się ni nacieszyć na tyle na ile mogę. Uwielbiam paprykę jako dodatek do <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/10/zupa-warzywna-z-cukinia.html">zupy</a>, ale najbardziej uwielbiam ją faszerowaną. Tu jest bardzo dużo możliwości. Można ją podać z <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/10/papryka-faszerowana-pstragiem.html">wędzony pstrągiem</a>, albo w sposób bardziej tradycyjny- czyli faszerowaną mięsem i ryżem. Tym razem urozmaiciłam nieco nadzienie, dodałam do farszu rodzynki i cynamon. Uwierzcie, wyszło na prawdę przepysznie. Zapraszam na <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">szybki </a>i prosty obiad.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTs74iRRKhrCo8pqdQ76dve8SwFaQZbSFl_OIN_fTjRyJeHiyrAYGPZ6NWtr72DlBfk53BdmX5afHbStRDCaT1prUCVOWFdnEWzFQfE62epDPLJLiDMpsE52Iillr_vlbuIPusnG7s8c01/s1600/2.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1065" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTs74iRRKhrCo8pqdQ76dve8SwFaQZbSFl_OIN_fTjRyJeHiyrAYGPZ6NWtr72DlBfk53BdmX5afHbStRDCaT1prUCVOWFdnEWzFQfE62epDPLJLiDMpsE52Iillr_vlbuIPusnG7s8c01/s320/2.JPG" width="213" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>4 czerwone papryki</li>
<li>25 dam mięsa mielonego (u mnie z szynki)</li>
<li>1 cebula </li>
<li>1 woreczek ryżu (ok. 10 dag)</li>
<li>duża garść rodzynek</li>
<li>1 jajko</li>
<li>1 łyżeczka ziół prowansalskich</li>
<li>1 łyżeczka tymianku</li>
<li>1 łyżeczka rozmarynu</li>
<li>1 łyżeczka słodkiej papryki</li>
<li>1 łyżeczka ostrej papryki</li>
<li>1/2 łyżeczki cynamonu</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li>1 łyżka masła </li>
<li>1 litr bulionu</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Ryż gotujemy 10 minut w osolonym wrzątku. Rodzynki zalewamy wrzątkiem, odcedzamy. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na maśle. Do miski wkładamy mięso, ryż, rodzynki i jajko. Dodajemy wszystkie przyprawy. Dokładnie mieszamy, jak trzeba doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Z papryk ścinamy wierzchy. Od środka posypujemy solą i pieprzem. Napełniamy przygotowany farszem. Papryki układamy w garnku. Zalewamy bulionem. Dusimy pod przykryciem przez ok. 45 min. Podajemy na ciepło z ulubionymi dodatkami.<br />
<br />
Ilość porcji: 4 szt.<br />
Czas przygotowania: 1 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-49412309807528478852017-10-25T18:52:00.000+02:002017-10-26T15:57:16.788+02:00Jesienna lasagne<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ln4MqvMsqIvApfDYyjmruEVwT1Cp3ohrWY7VKczFTxQH-0fnoxOT2cXzw7liuniloSDk7A5TWQfKgjb7CDBT2Hp0mVZu1F2jI9oXmOBLDQvn_LwCHE_dJDynBK4pS2n1WUca9sYgTuaI/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1068" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5ln4MqvMsqIvApfDYyjmruEVwT1Cp3ohrWY7VKczFTxQH-0fnoxOT2cXzw7liuniloSDk7A5TWQfKgjb7CDBT2Hp0mVZu1F2jI9oXmOBLDQvn_LwCHE_dJDynBK4pS2n1WUca9sYgTuaI/s320/3.jpg" width="320" /></a> Dziś środa, 25 października 2017 roku. Chciało by się że rzec, że dzień jak każdy inny. A jednak nie, nie każdy zdaje sobie sprawę, że to właśnie dzisiaj przypada "Światowy Dzień Makaronu". Wielu blogerów świętuje ten dzień przygotowując różnego rodzaju dania z makaronem. Postanowiłam ten dzień, chyba po raz pierwszy świętować i ja. W uczczeniu tego dnia pomogły mi makarony <a href="https://www.lubella.pl/">Lubella</a>. Jako, że "Światowy Dzień Makaronu" okazał się wyjątkowo przepyszny, postanawiam, że świętować ten dzień już będę zawsze co roku. Płaty makaronu <a href="https://www.lubella.pl/pl/produkty/makarony/lubella-classic/-/lasagne_nr_52/pid/9c5fcf789be8b6b25e33a56d53fe3602">lasagne</a> przekładane sernikowymi i marchewkowo-jabłkowymi warstwami okazały się przepyszne. Danie to robiłam po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni.<br />
#Lubella #ŚwiatowyDzieńMakaronu #ŚwiatowyDzieńMakaronu2017 #świetujzlubellą #makaronlubella #lubellauwielbiam<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil9lll3fVpPBUHhz-rWaE1bqqHDKu66x1eVe6demNyIDZeCuqASQMhabuaxUPtL8z_SW1VRhZKMmF8fLbV0wArsM5CAJh8jUBDLg_pQGh-OYlBEPwy0FqDmNHgCAs6ZDveIgblBrSMzWrP/s1600/4.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1063" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEil9lll3fVpPBUHhz-rWaE1bqqHDKu66x1eVe6demNyIDZeCuqASQMhabuaxUPtL8z_SW1VRhZKMmF8fLbV0wArsM5CAJh8jUBDLg_pQGh-OYlBEPwy0FqDmNHgCAs6ZDveIgblBrSMzWrP/s320/4.jpg" width="212" /></a>
<li>makaron <a href="https://www.lubella.pl/pl/produkty/makarony/lubella-classic/-/lasagne_nr_52/pid/9c5fcf789be8b6b25e33a56d53fe3602">Lasagne</a><a href="https://www.blogger.com/null"> Nr 52 "Lubella"</a>- ok. 9 płatów</li>
<li>3 duże marchewki</li>
<li>3 duże jabłka</li>
<li>2 garście żurawiny lub rodzynek</li>
<li>3-4 łyżeczki miodu</li>
<li>50 dag mielonego białego twarogu</li>
<li>2 jajka</li>
<li>1 budyń śmietankowy</li>
<li>5 łyżek cukru</li>
<li>kostka masła</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Płaty makaronowe gotujemy według przepisu na opakowaniu. Przelewamy zimną wodą. Układamy obok siebie, żeby się nie posklejały. Żurawinę (lub rodzynki) sparzamy wrzątkiem. Marchew obieramy i ścieramy na tarce na grubych oczkach. To samo robimy z jabłkami. Na dwóch łyżkach masła podsmażamy startą marchew i jabłka. Podsmażamy do czasu aż staną się miękkie. Dodajemy odsączoną na sitku żurawinę. Dosładzamy miodem. Pół kostki masła ucieramy z cukrem (5 łyżek). Cały czas ucierając dodajemy jajka i budyń (w proszku). Miksując dokładamy powoli twaróg. Naczynie żaroodporne smarujemy resztą masła. Wykładamy kolejno- warstwę sera, płaty lasagne, marchew z jabłkiem, lasagne. Czynność powtarzamy. Na wierzch wykładamy ostatnią warstwę sera. Lasagne pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 stopni C. przez ok. 45 minut. Danie można podawać samodzielnie. Wyśmienicie smakuje także polane kwaśną śmietaną i posypane cynamonem.<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny </span><br />
<br />
Ilość porcji- ok. 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1,15h plus pieczenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 22 zł<br />
<br />
Przepis bierze udział w akcji organizowanej przez Durszlak i Lubellę<br />
<a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/swietuj-z-lubella-swiatowy-dzien-makaronu">
<img alt="Świętuj z Lubellą Światowy Dzień Makaronu" src="https://durszlak.pl/system/banners/00/00/00/15/00embed_7ZrD6fP9cna2hoITbOyD7XikzsofDgzz.png?source=" />
</a>
Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-18890345864451827932017-10-11T09:10:00.000+02:002017-10-24T10:57:10.927+02:00Racuchy drożdżowe z jabłkami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ4B9384hyphenhyphen-96_5YvsVj9JUrgsbpVwS9ILeQOxF8pB43oTK3w1Qw1Jk3erOEKVHKd8gpiAusFnnl2LYes97RaIFmYrmG126D6mTE-wY5OmJK-TrAWwH5BHl4EBK40SVduIsbnQ0YmhE3cG/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1070" data-original-width="1600" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ4B9384hyphenhyphen-96_5YvsVj9JUrgsbpVwS9ILeQOxF8pB43oTK3w1Qw1Jk3erOEKVHKd8gpiAusFnnl2LYes97RaIFmYrmG126D6mTE-wY5OmJK-TrAWwH5BHl4EBK40SVduIsbnQ0YmhE3cG/s320/1.jpg" width="320" /></a> Sezon na jabłka trwa w najlepsze. O tyle o ile nie przepadam za spożywanie jabłek jako samodzielny owoc to uwielbiam przyrządzać z nich różne dania. Mogą stanowić idealny dodatek do <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2015/09/zeberka-z-jabkami.html">dań mięsnych</a>, jak i są wspaniałym dodatkiem do <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/10/ciasto-wiewiorka.html">ciast</a>. W zeszłym roku często przyrządzałam <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/09/placuszki-z-jabkami.html">placuszki z jabłkami</a> z dodatkiem maślanki, w tym roku mój wybór padł na drożdżowe racuchy z jabłkami. Moja mama musiała ich robić na prawdę bardzo dużo, bo zajadając się nimi mieliśmy wyjątkowo pojemne żołądki. Polecam na obiad, lub na słodki podwieczorek.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPqepIxrEBKDe1YSV1Fy0dQlbXXDz2hV53szuZdV9H2cJS4BbmtLR8Afa8fvK5Brxv8PK45CbYxjWQ-480xmwATVy_kDkG5zFRpwPGzlGxrNrgp6gf4PfaMGquqM8ffK_db-t0iByfGQBe/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPqepIxrEBKDe1YSV1Fy0dQlbXXDz2hV53szuZdV9H2cJS4BbmtLR8Afa8fvK5Brxv8PK45CbYxjWQ-480xmwATVy_kDkG5zFRpwPGzlGxrNrgp6gf4PfaMGquqM8ffK_db-t0iByfGQBe/s320/5.jpg" width="215" /></a><br />
<a name='more'></a>Składniki:<br />
<ul>
<li>2 szklanki mąki</li>
<li>1 szklanka mleka</li>
<li>2 jajka</li>
<li>opakowanie cukru waniliowego</li>
<li>2 dag drożdży</li>
<li>3 jabłka (najlepiej kwaśne)</li>
<li>łyżeczka cynamonu</li>
<li>szczypta soli</li>
<li>garść rodzynek (lub żurawiny)</li>
<li>tłuszcz do smażenia</li>
<li>cukier puder do posypania</li>
</ul>
Sposób przygotowania: Mleko podgrzewamy w małym rondelku. Drożdże rozkruszamy. Dodajemy do nich cukier waniliowy, szczyptę soli i cynamon. Zalewamy ciepłym mlekiem (nie może być zbyt gorące). Dokładamy jajka i przesianą mąkę. Dokładnie mieszamy. Dodajemy obrane i pokrojone na mniejsze kawałki jabłka i rodzynki. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do czasu aż zwiększy swoją objętość. Na rozgrzany tłuszcz wykładamy po łyżce masy. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Po lekkim wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem. <br />
<br />
Ilość porcji: ok. 15 szt.<br />
Czas przygotowania: 0,45 h plus wyrastanie ciasta<br />
Koszt przygotowania: ok. 7 zł<br />
<br />
<br />
Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-18068969688772852352017-10-06T08:21:00.000+02:002017-10-11T08:04:24.715+02:00Fasolka po myśliwsku<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6iIT3RcKi6LhknLhreekV0OrklYen1zeX3IL5kmPHypxbOi0FBO13ABqYU8Am-B-IcpGL5GWReZLCZ19yKvAG0MNsUMbZWOa3oS6DhVFRatxbYKhWrS7FfN-25WV6jkOhWM7ftltMU-ie/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6iIT3RcKi6LhknLhreekV0OrklYen1zeX3IL5kmPHypxbOi0FBO13ABqYU8Am-B-IcpGL5GWReZLCZ19yKvAG0MNsUMbZWOa3oS6DhVFRatxbYKhWrS7FfN-25WV6jkOhWM7ftltMU-ie/s320/1.jpg" width="215" /></a>Latem preferuję lekką kuchnię, jednak w sezonie jesienno-zimowym preferuję kuchnię bardziej ciężką i odżywczą. Posiłki muszą być gęste i sycące, oraz działać rozgrzewająco. Idealnym składnikiem jesiennych potraw jest <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/FASOLA">fasola</a>. Ma dużą zawartość białka, jest bogata w potas, wapń i fosfor. Można przyrządzić z niej <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/krem-fasolowo-cebulowy-skadniki-50-dag.html">pyszny krem</a> lub <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/fasolowka-na-sodko-kwasno-skadniki-30.html">zupę fasolową</a>. Tym razem wypróbowałam przepis na fasolę po myśliwsku. Danie wyszło przepyszne. Ma wyrazisty, ostry smak. Będziecie nim zachwyceni, przekonajcie się sami.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4pwykfO7vltNUKgZMqft5whi4q4llEK66aSPVGM41RNC6Q7W07e9zGSmUjmIlfSwCyKkFqu3zHwXgpZZRS3WAGJKFQ_pkfzkULiKurMVkf7CnUj2Q-C_eICVPJsKDnVy5kivhEhyphenhyphenuD4es/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4pwykfO7vltNUKgZMqft5whi4q4llEK66aSPVGM41RNC6Q7W07e9zGSmUjmIlfSwCyKkFqu3zHwXgpZZRS3WAGJKFQ_pkfzkULiKurMVkf7CnUj2Q-C_eICVPJsKDnVy5kivhEhyphenhyphenuD4es/s320/2.jpg" width="320" /></a>
<li>50 dag fasoli "Jaś"</li>
<li>2 garście suszonych grzybów</li>
<li>15 dag wędzonego boczku</li>
<li>25 dag wędzonej kiełbasy</li>
<li>ok. 8 dużych ogórków kiszonych </li>
<li>1 duża marchew</li>
<li>1 duża pietruszka</li>
<li>kawałek selera</li>
<li>2 cebule</li>
<li>4 łyżki kwaśnej śmietany</li>
<li>2 łyżki mąki</li>
<li>4 łyżki koncentratu pomidorowego</li>
<li>tłuszcz do smażenia</li>
<li>kilka ziaren jałowca</li>
<li>ostra papryka</li>
<li>majeranek </li>
<li>sól, pieprz</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Dzień wcześniej zalewamy fasolę wodą. W osobnym garnku zalewamy wodą grzyby. Następnego dnia w osobnych naczyniach gotujemy do miękkości fasolę i grzyby.Warzywa obieramy i ścieramy na tarce na grubych oczkach. Cebulę kroimy w kostkę. Szklimy na tłuszczu. Dodajemy pokrojony w kostkę boczek i pokrojoną w półplasterki kiełbasę. Dokładamy jałowiec, żeby podczas smażenia uwolnił swój aromat. Dokładamy warzywa. Dusimy do czasu aż warzywa staną się miękkie. Pod koniec smażenia wszystko posypujemy mąką. Dokładnie mieszamy. Ugotowaną fasolę odsączamy na sitku. Wkładamy do dużego garnka. Do fasoli dodajemy grzyby, cebulę z kiełbasą i boczkiem. Dokładamy pokrojone w półplasterki ogórki. Danie podlewamy niewielką ilością wody (można użyć wody w której moczyły się grzyby). Dodajemy koncentrat i śmietanę. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, papryką i majerankiem. Chwilę dusimy. Podajemy na ciepło jako samodzielne danie. Fasolka najlepiej smakuje podana ze świeżym pieczywem.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1,30 h plus moczenie fasoli i grzybów<br />
Koszt przygotowania: ok. 20 zł <br />
<br />
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-11278576417231465422017-10-05T08:08:00.002+02:002017-10-05T08:09:19.066+02:00Zupa warzywna z cukinią<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXUxiYTYNnn3oYCbT-RfwD35ojKPB3SfDddRACq30erzKD3N1qxM765_UKuPlzFWv4VMY28ee4OFFhoCOU-AbaDYdrBzXgJ7V3tLnWcOOoQbVZv_97ahk6O91BqrIjE2-II5Iq0nCw2aqV/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXUxiYTYNnn3oYCbT-RfwD35ojKPB3SfDddRACq30erzKD3N1qxM765_UKuPlzFWv4VMY28ee4OFFhoCOU-AbaDYdrBzXgJ7V3tLnWcOOoQbVZv_97ahk6O91BqrIjE2-II5Iq0nCw2aqV/s320/3.jpg" width="215" /></a>Dla odmiany na blogu znowu pojawia się <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZUPY">zupa</a>. Jako, że na straganach można zobaczyć mnóstwo sezonowych warzyw to w zupie także nie mogło zabraknąć <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CUKINIA">cukinii</a>. Zupa zachwyca oryginalnym smakiem. Jest gęsta i sycąca, czyli dokładnie taka jaka powinna być w sezonie jesiennym. Jej przygotowanie nie zajmuje wiele <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">czasu</a> a przy tym do jej zrobienia <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/TANIO">nie potrzeba wcale wielu</a> wyszukanych składników.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI_vHBuHBcyPQDFnzHRFqAhyphenhyphensjqMdI2-T3jVHJ490465JxjVi_9UTeGTprU34jlY-yPpMDSJ6-jA65z5k_MlPX0juAQ3aOAeOInns9LDZ133Jc9iFuTSjvezL8X_G8sRCevzdSudBRR1LY/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhI_vHBuHBcyPQDFnzHRFqAhyphenhyphensjqMdI2-T3jVHJ490465JxjVi_9UTeGTprU34jlY-yPpMDSJ6-jA65z5k_MlPX0juAQ3aOAeOInns9LDZ133Jc9iFuTSjvezL8X_G8sRCevzdSudBRR1LY/s320/1.jpg" width="320" /></a>
<li>1 średnia cukinia</li>
<li>puszka kukurydzy</li>
<li>1 czerwona papryka </li>
<li>2 cebule</li>
<li>3 ząbki czosnku </li>
<li>1 duża marchewka</li>
<li>1/2 kapusty pekińska</li>
<li>2 duże ziemniaki</li>
<li>25 dag kiełbasy (użyłam podwawelskiej)</li>
<li> 20 dag żółtego sera</li>
<li>2 l bulionu </li>
<li>2 łyżki koncentratu pomidorowego</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>natka pietruszki</li>
<li>tłuszcz do smażenia </li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Kiełbasę kroimy w półplasterki. Smażymy na tłuszczu do czasu aż wędlina się ładnie zrumieni. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Czosnek kroimy w cienkie plasterki a marchew w kostkę. Warzywa dodajemy do kiełbasy. Smażymy do czasu aż warzywa zmiękną. Zawartość patelni przekładamy do garnka. Wlewamy bulion. Zagotowujemy. Do zupy dodajemy obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, pokrojoną w cienkie paski paprykę i cukinię (pokrojoną w półplasterki). Gotujemy przez ok. 15 minut. Kapustę szatkujemy, kukurydzę odsączamy na sitku. Żółty ser ścieramy na tarce. Resztę składników dodajemy do zupy. Dokładamy koncentrat pomidorowy. Gotujemy jeszcze przez ok. 10 minut. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Danie przed podaniem posypujemy drobno posiekaną natką pietruszki.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1,15 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-14423023507552275472017-10-04T07:59:00.001+02:002017-10-04T07:59:24.794+02:00Zupa kurkowa<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLdTO9pkj4oIxbtWiUDHZA6XsXKkg2RaAQxCRNQAbj9ExDnDZgBoy5ylDvTISHD1RRNuMFCgBfQpmJFU5TkD_ex0gRDe057_ucomkeslsp64B43JgTdA0gOSttjBt_lUA2Oglhnrv0R7Ep/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLdTO9pkj4oIxbtWiUDHZA6XsXKkg2RaAQxCRNQAbj9ExDnDZgBoy5ylDvTISHD1RRNuMFCgBfQpmJFU5TkD_ex0gRDe057_ucomkeslsp64B43JgTdA0gOSttjBt_lUA2Oglhnrv0R7Ep/s320/2.jpg" width="320" /></a>Sezon zupowy uważam za otwarty. Teraz na blogu będzie ich całe mnóstwo. Robię je przez cały rok, ale to właśnie jesienią zup robię najwięcej. Nic tak cudownie nie rozgrzewa po jesiennym spacerze jak miska gorącej <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZUPY">zupy</a>. Sezon grzybowy jeszcze trwa, mam już ich spory zapas na zimę. Jak, że las obdarował mnie sporą ilością kurek to trzeba było pomyśleć co z nimi zrobić. Mój wybór padł więc na zupę kurkową. Zupa kurkowa jest bardzo <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWE">łatwa</a> w przygotowaniu. Aby podkreślić cudowny smak kurek użyłam niewielu składników. Efekt był niesamowity. Zupa miała delikatny, aromatyczny smak. Z powodzeniem można podać ją na obiad bądź na wykwintną <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/KOLACJA%20WE%20DWOJE">kolację</a>.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIb4TqqctxPHTFTYSY0puiBfzIaApAF0ZEwUC9m0sjxnoRhzMVtPQuBISDxoREoCqNgtje53ZNLrP7vjtrsKl0EYBuqj4XrteMgl5bJB4NynO5wSrnLPcvrlajV23y4xJGkT-6LSjYn0rf/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIb4TqqctxPHTFTYSY0puiBfzIaApAF0ZEwUC9m0sjxnoRhzMVtPQuBISDxoREoCqNgtje53ZNLrP7vjtrsKl0EYBuqj4XrteMgl5bJB4NynO5wSrnLPcvrlajV23y4xJGkT-6LSjYn0rf/s320/5.jpg" width="320" /></a></div>
<ul>
<li>30 dag kurek</li>
<li>20 dag wędzonego boczku</li>
<li>2 duże cebule </li>
<li>5 ząbków czosnku</li>
<li>1,5 litra bulionu</li>
<li>2 łyżki mąki</li>
<li>kremówka do zabielenia zupy</li>
<li>pęczek natki pietruszki</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>2 łyżki masła </li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Boczek kroimy w kostkę. Podsmażamy na maśle. Cebulę i czosnek obieramy z łupin. Cebulę drobno siekamy, czosnek kroimy w cienkie plasterki. Dodajemy do zrumienionego boczku. Kurki dokładnie oczyszczamy, przepłukujemy pod bieżącą wodą. Większe grzyby kroimy na mniejsze kawałki. Dodajemy do warzyw i boczku. Podsmażamy przez ok. 10 minut. Oprószamy mąką. Krótko przesmażamy. Zawartość patelni wkładamy do garnka. Zalewamy bulionem. Gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 30 minut. Zupę zabielamy śmietaną. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Tuż przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 4<br />
Czas przygotowania: 1,30 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-65483686523160689892017-10-03T08:25:00.001+02:002017-10-04T11:14:58.586+02:00Zupa paprykowa z klopsikami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYD8ykHoS0Wlnfqghl5dYbk4vGoDpJF_kAqgpoll11cTcfyTvVAf0LjRUrlA1vJjtEEcp7xAjunYGPE677SGJ96nG2H5uTbrK72OXWPg5VQDJLd1XxrX_H6X7PqFxQYrUlLUXa-s7VmkjG/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYD8ykHoS0Wlnfqghl5dYbk4vGoDpJF_kAqgpoll11cTcfyTvVAf0LjRUrlA1vJjtEEcp7xAjunYGPE677SGJ96nG2H5uTbrK72OXWPg5VQDJLd1XxrX_H6X7PqFxQYrUlLUXa-s7VmkjG/s320/6.jpg" width="320" /></a>No i mamy jesień. Kocham tę porę roku...to czas zbierania grzybów, spacerów podczas których można obrzucać się kolorowymi liśćmi. Jeśli chodzi o kuchnię sezonową to właśnie jesienną kuchnię cenię najbardziej. Jest pełna sezonowych <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CUKINIA">warzyw</a> i <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%9Bliwki">owoców</a>, które mogłabym jeść bez końca. Gdy pogoda za oknem nie rozpieszcza często przygotowuję <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZUPY">zupy</a> gęste i sycące- cudownie rozgrzewają i rozpieszczają nasze podniebienia. Sami spróbujcie, zapraszam!<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR32NxzwsPy8E5lxcUjEeDXh3wMRIYhyphenhyphenXtVCxcwatlynoJQgPvWJ95d5V4cwUliKA5XFrk9exPBff5kcDmFwuGwL13BP9iotCOJQUY4hLcH3eRjpjxRnf9OPEDzfS_nipjgiFDpurWvH5D/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR32NxzwsPy8E5lxcUjEeDXh3wMRIYhyphenhyphenXtVCxcwatlynoJQgPvWJ95d5V4cwUliKA5XFrk9exPBff5kcDmFwuGwL13BP9iotCOJQUY4hLcH3eRjpjxRnf9OPEDzfS_nipjgiFDpurWvH5D/s320/3.jpg" width="320" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>50 dag mielonego mięsa</li>
<li>1 duża czerwona papryka</li>
<li>1 zielona papryka</li>
<li>2 duże cebule</li>
<li>ok. 10 ogórków konserwowych</li>
<li>4 łyżki koncentratu pomidorowego </li>
<li>25 dag makaronu</li>
<li>2 litry bulionu</li>
<li>2 łyżki słodkiej papryki</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>tłuszcz do smażenia</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania: </b>Mięso doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Wyrabiamy na gładką masę. Formujemy małe klopsiki. Pomogą w tym ręce zwilżone zimną wodą. Cebule obieramy z łupin i kroimy w drobną kostkę. Szklimy na rozgrzanym tłuszczu. Dokładamy pokrojoną w cienkie paski paprykę. Chwilę przesmażamy. Warzywa wkładamy do garnka. Zalewamy bulionem. Doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy klopsiki. Całość gotujemy przez ok. 10-15 minut. Dodajemy pokrojone w cienkie plasterki ogórki konserwowe. Dokładamy koncentrat pomidorowy. Zupę doprawiamy do smaku słodką papryką, solą i pieprzem. Chwilę gotujemy. Danie podajemy z makaronem przygotowanym według przepisu na opakowaniu.<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span><br />
<br />
Ilość: 5 porcji<br />
Czas przygotowania: ok. 1,30 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 20 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-42174898283575061352017-09-08T08:26:00.000+02:002017-12-18T07:03:59.395+01:00Ciasto czekoladowe ze śliwkami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7e_i1FtoOHwfgT1dtLkZb_M8NPTN19OGOYC8dM3dH-RdF1DnzZinh4RvEEOkRdDZSnFrKlQun6vz_ESPonRJ0HKMhsp2hMnKCpIp_2aT-BMYVPniwDtc0CkphzFe1hCdkil27lbwncK3L/s1600/11.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7e_i1FtoOHwfgT1dtLkZb_M8NPTN19OGOYC8dM3dH-RdF1DnzZinh4RvEEOkRdDZSnFrKlQun6vz_ESPonRJ0HKMhsp2hMnKCpIp_2aT-BMYVPniwDtc0CkphzFe1hCdkil27lbwncK3L/s320/11.jpg" width="320" /></a><a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/CIASTA">Ciasta </a>mogłabym piec niemal codziennie. Bardzo lubię, gdy w domu czuć zapach świeżo pieczonego ciasta. Niestety nie mam tak dużej rodziny, która poradziłaby sobie z rozpracowaniem całej blaszki ciasta, dlatego piekę tylko okazjonalnie- najczęściej w weekend. Latem stawiam na lekkie ciasta- <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/03/sernik-na-zimno.html">serniki na zimno</a>, lub inne ciasta, które można zrobić bez użycia piekarnika. Jesień to pora roku, gdzie w moich słodkich wypiekach można znaleźć przede wszystkim <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search?q=wiewi%C3%B3rka">jabłka</a> lub <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/10/ciasto-ze-sliwkami.html">śliwki</a>. Tym razem upiekłam więc czekoladowe ciasto ze śliwkami. Ciasto jest bardzo proste do wykonania, do jego przygotowania nie potrzeba żadnych wyszukanych składników a przy tym rewelacyjnie smakuje. Polecam wszystkim łasuchom- małym i dużym.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki</b> (tortownica 26 cm)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyEsnjML7ZMK-KVXit0tZYzBnD1Wcsf1QU-MfoyQXMtZ-N2M6vR1jr1XWA3VViJVXsqV8ZAxXh0Ygw5dAnnJT3ExDs1K-3ufVrqDxQDEeQzc0jrGwoC9na105sJFDM5v_LuTA-YHGaJa7k/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1076" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyEsnjML7ZMK-KVXit0tZYzBnD1Wcsf1QU-MfoyQXMtZ-N2M6vR1jr1XWA3VViJVXsqV8ZAxXh0Ygw5dAnnJT3ExDs1K-3ufVrqDxQDEeQzc0jrGwoC9na105sJFDM5v_LuTA-YHGaJa7k/s320/5.jpg" width="215" /></a></div>
<ul>
<li>15 dag masła</li>
<li>17 dag mąki</li>
<li>10 dag deserowej czekolady (można użyć gorzkiej)</li>
<li>150 ml mleka (najlepsze będzie 3,2%)</li>
<li>15 dag cukru</li>
<li>2 dag kakao</li>
<li>1 jajko</li>
<li>1 łyżeczka sody oczyszczonej</li>
<li>ok. 10 śliwek (najlepsze węgierki)</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> W małym garnuszku powoli podgrzewamy masło, mleko, cukier, kakao i połamaną czekoladę. Gdy wszystkie składniki się rozpuszczą i powstanie jednolita masa odstawiamy ją do wystygnięcia. Dokładamy surowe jajko. Dokładnie mieszamy. Mąkę łączymy z sodą oczyszczoną, dokładamy do masy czekoladowej. Dokładnie mieszamy (można użyć miksera). Ciasto wylewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Umyte śliwki przekrawamy na pół, pozbawiamy je pestek. Wykładamy na ciasto skórką do dołu. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez ok. 45 minut.<br />
<br />
Ilość porcji: ok. 8 porcji<br />
Czas przygotowania: 0,45 h plus pieczenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 12 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-35782332656292811472017-09-07T08:59:00.000+02:002017-09-07T08:59:34.134+02:00Zapiekanka makaronowa ze śliwkami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLEtV2fGwUQmx_vtqHwPhqudB1QTDC5cqjopoukZm2KV-E_dK0nfzAfab4or9x0FUTMPQLA-DFiGZbvkXwpfcLhFWxB2drw3zffh62yrSgW0sqhnz0PoiRplYJjT-iP3k75r1lgbvL9iH/s1600/2...jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="847" data-original-width="564" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhzLEtV2fGwUQmx_vtqHwPhqudB1QTDC5cqjopoukZm2KV-E_dK0nfzAfab4or9x0FUTMPQLA-DFiGZbvkXwpfcLhFWxB2drw3zffh62yrSgW0sqhnz0PoiRplYJjT-iP3k75r1lgbvL9iH/s320/2...jpg" width="213" /></a>Gdzie się nie obejrzę wszędzie widzę <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/09/krem-z-kabaczka-i-pomidorow-skadniki-1.html">śliwki</a>. Staram się wykorzystać ten okres jak najlepiej potrafię. Na moim stole gościły już <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2017/09/knedle-ze-sliwkami.html">knedle ze śliwkami</a>, przyszedł więc czas na zapiekankę. Danie polecam osobom, które uwielbiają makaron na słodko. <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/ZAPIEKANKI">Zapiekanka</a> jest przepyszna. Makaron, śliwki i pyszny śmietanowy sos okazały się połączeniem idealnym. Zapiekanka ze śliwkami zachwyca smakiem nie tylko dorosłych ale przede wszystkim dzieci.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj5VBg_xREFlllX12Kqzz1lLOltgVgYSPDQLeQDcxxLAgKynDvx8Dyu0tk2M5id1ywFSg0xlyvAKm3LfDIPB15BZURPNuVki4Xr3eSee3Qf4cuQjLz6Ix79mRWnsCgRzfKV2KliABnKpv4/s1600/3...jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="888" data-original-width="1322" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj5VBg_xREFlllX12Kqzz1lLOltgVgYSPDQLeQDcxxLAgKynDvx8Dyu0tk2M5id1ywFSg0xlyvAKm3LfDIPB15BZURPNuVki4Xr3eSee3Qf4cuQjLz6Ix79mRWnsCgRzfKV2KliABnKpv4/s320/3...jpg" width="320" /></a><br />
<ul>
<li>30 dag makaronu (użyłam makaronu świderki)</li>
<li>30 dag śliwek (najlepsze będą węgierki)</li>
<li>kostka twarogu</li>
<li>5 jajek</li>
<li>szklanka śmietany kremówki</li>
<li>1/2 szklanki cukru</li>
<li>4 łyżki płatków migdałowych</li>
<li>dowolne przyprawy: ja użyłam cynamon, imbir, gałkę muszkatołową i kardamon)</li>
<li>tłuszcz i bułka tarta do formy</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu. Odcedzamy. Śliwki myjemy, przekrawamy na pół i pozbawiamy pestek. Śmietanę kremówkę dokładnie mieszamy z jajkami. Dodajemy cukier i przyprawy. Łączymy wszystkie składniki. Naczynie żaroodporne smarujemy tłuszczem i posypujemy tartą bułką. Na dnie naczynia wykładamy połowę śliwek (skórką do dołu), przykrywamy połową makaronu. Wierzch posypujemy pokruszonym twarogiem (pół kostki) i 2 łyżkami płatków. Czynność powtarzamy. Wierzch zapiekanki polewamy sosem śmietanowo-jajecznym. Ozdabiamy pozostałymi płatkami migdałowymi. Zapiekankę pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez ok. 30-45 minut (piekłam góra-dół).<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span><br />
<br />
Ilość porcji: 4-5<br />
Czas przygotowania: 0,30 h plus pieczenie<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-73763584908228725032017-09-05T08:01:00.000+02:002017-12-18T07:05:01.663+01:00Knedle ze śliwkami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaOy2VECjFLARMQkRxqvtOARm3Z9Nv1OKDPOpsP_GCT42zdw3MY0cJd8z35Carx1Yq1GYWlK_6xDPl3Ub4_PTEYg-63817kRzIguXJNVnWrgRag0R685Bp2ieqWJvM5OQ3dpNxijYJXkZG/s1600/2..jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="841" data-original-width="560" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaOy2VECjFLARMQkRxqvtOARm3Z9Nv1OKDPOpsP_GCT42zdw3MY0cJd8z35Carx1Yq1GYWlK_6xDPl3Ub4_PTEYg-63817kRzIguXJNVnWrgRag0R685Bp2ieqWJvM5OQ3dpNxijYJXkZG/s320/2..jpg" width="213" /></a>Jesienią u mnie w kuchni zdecydowanie królują śliwki. To właśnie wtedy śliwki są najlepsze- najsłodsze i najsmaczniejsze. Można z nimi zrobić dosłownie wszystko. Najczęściej oczywiście robię ze śliwkami<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/10/ciasto-ze-sliwkami.html"> ciasto</a>. W zanadrzu mam dla Was jeszcze przepis na pyszną zapiekankę, ale to wkrótce. Knedle ze śliwkami to smak mojego dzieciństwa. Zawsze myślałam, że trzeba im poświęcić mnóstwo czasu i że są trudne do wykonania. Nic bardziej mylnego. Knedle, które robiłam w moim życiu po raz pierwszy są <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/%C5%81ATWE">łatwe</a> do wykonania, <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/TANIO">tanie</a> i niesamowicie smaczne. Zróbcie je szybko, a przekonacie się sami.<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
ciasto:<br />
<br />
<ul>
<li>1 kg ziemniaków (waga przed obraniem)</li>
<li>2 szklanki mąki pszennej</li>
<li>3 jajka</li>
<li>sól <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3MG9nlkcXqxuKTeoDf00mGY3ssyly0w_aM8qY061AtsC7iUoEHXEs8UQGrsp2yrAatYk5sd_rBZ43rTlYpTbs0s-qyQ1Iuw8ZExtewHFacA_PBp00IJxsJ7ijn7qCslc3K9RRnC75b72f/s1600/4..jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="888" data-original-width="1322" height="214" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3MG9nlkcXqxuKTeoDf00mGY3ssyly0w_aM8qY061AtsC7iUoEHXEs8UQGrsp2yrAatYk5sd_rBZ43rTlYpTbs0s-qyQ1Iuw8ZExtewHFacA_PBp00IJxsJ7ijn7qCslc3K9RRnC75b72f/s320/4..jpg" width="320" /></a></div>
</li>
</ul>
nadzienie:<br />
<br />
<ul>
<li>ok. 15 śliwek węgierek</li>
<li>cukier waniliowy</li>
<li>cynamon</li>
</ul>
do podania:<br />
<br />
<ul>
<li>masło</li>
<li>cukier</li>
<li>płatki migdałowe</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Wyszorowane ziemniaki gotujemy w mundurkach. Lekko studzimy i obieramy ze skórki. Ziemniaki przeciskamy przez praskę do ziemniaków. Dodajemy jajka i mąkę. Zagniatamy ciasto. Formujemy średniej grubości wałek (ok. 3-4 cm). wałek dzielimy nożem na małe części. Z każdego kawałka formujemy okrągły placuszek. Umyte śliwki pozbawiamy pestek. Środek każdej śliwki posypujemy szczyptą cukru waniliowego i cynamonu. Tak przygotowaną śliwkę owijamy ciastem. Formujemy kule. Knedle gotujemy w osolonym wrzątku przez ok. 5 minut. Odcedzamy na sitku. Knedle można podawać z kwaśną śmietaną i cynamonem, polane masłem z tartą bułką. Ja podałam je z roztopionym masłem, posypane cukrem i płatkami migdałowymi.<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">źródło: przepis własny</span><br />
<br />
Ilość porcji: ok. 15 szt.<br />
Czas przygotowania: ok. 1,30 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 10 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-18564804875773006942017-08-30T08:30:00.000+02:002017-08-30T11:59:05.237+02:00Kotlety schabowe zapiekane z selerem<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVwHmZuARbaMA8WeBuRRbO2i3FuNEqNNK87CeLVjigyBkVZqD0C8_P_qE8oHD_E0yPPwRDr8UsEdei9MDS36urRCh2FNwF045u23pO5icSoy9UqJw_-GMJYnw_ykBykVBrk-yGrTc6yKhv/s1600/11.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVwHmZuARbaMA8WeBuRRbO2i3FuNEqNNK87CeLVjigyBkVZqD0C8_P_qE8oHD_E0yPPwRDr8UsEdei9MDS36urRCh2FNwF045u23pO5icSoy9UqJw_-GMJYnw_ykBykVBrk-yGrTc6yKhv/s320/11.jpg" width="320" /></a><a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/schab">Schab</a> uwielbiam pod każdą niemal postacią. Najczęściej przygotowuję go na niedzielny obiad, jednak niejednokrotnie <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/WIEPRZOWINA">wieprzowina</a> gości u mnie na stole także w środku tygodnia. Dzieje się tak tym bardziej wtedy, gdy przepis na przygotowanie schabowego w niecodzienny sposób jest proste i <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">szybkie </a>do wykonania. Schab zapiekany z selerem to coś innego, niespotykanego i niesamowicie smacznego. Połączenia mięsa i ananasa okazało się genialne. Z powodzeniem więc danie to można podać na wszelkiego rodzaju <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/PRZYJ%C4%98CIA%20I%20IMPREZY">okazje i przyjęcia</a>. Smacznego!<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYW8khHfIQm4WKdpXi5VEIq__PBqQk5hLOIySHLD5tUoQajQo0DgzARPDQlI2ZZaq3vqQ677cNueGEZ6cjzFHBEqvlqMOvWJoyMtaPTS0fSmbioNQNPPGe4vfiL4PH1_D9h4fzMZhF8I2x/s1600/9.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYW8khHfIQm4WKdpXi5VEIq__PBqQk5hLOIySHLD5tUoQajQo0DgzARPDQlI2ZZaq3vqQ677cNueGEZ6cjzFHBEqvlqMOvWJoyMtaPTS0fSmbioNQNPPGe4vfiL4PH1_D9h4fzMZhF8I2x/s320/9.jpg" width="320" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<ul>
<li>5 wieprzowych kotletów schabowych</li>
<li>słoik selera konserwowego w słoiku</li>
<li>5 plastrów ananasa w puszce</li>
<li>5 plastrów żółtego sera <a href="http://www.msm-monki.pl/Nasze,produkty/Sery_plasterkowane/2">"Mońki"</a></li>
<li>3 łyżki majonezu</li>
<li>2 łyżki ketchupu</li>
<li>mąka do panierowania kotletów</li>
<li>sól</li>
<li>pieprz</li>
<li> tłuszcz do smażenia</li>
</ul>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6qND5gFJldfaQFsuTwP9UBQxzJM7Au0ZGeSQqFegs2hdMHDkeNYba1v-u0woDGdghF7NlU-06eRtMwK_uFZA7DhJlgbAMjQAAHDd4piG-uWd9VX7-6grFzMMdL8-dqgrWmjq4IYLHedTN/s1600/8.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6qND5gFJldfaQFsuTwP9UBQxzJM7Au0ZGeSQqFegs2hdMHDkeNYba1v-u0woDGdghF7NlU-06eRtMwK_uFZA7DhJlgbAMjQAAHDd4piG-uWd9VX7-6grFzMMdL8-dqgrWmjq4IYLHedTN/s320/8.jpg" width="320" /></a><b>Sposób przygotowania:</b> Kotlety delikatnie rozbijamy tłuczkiem do mięsa. Solimy i pieprzymy z każdej strony. Panierujemy w mące. Smażymy z obydwu stron na rozgrzanym tłuszczu. Gdy staną się złociste zdejmujemy je z patelni i umieszczamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Majonez dokładnie mieszamy z ketchupem. Wykładamy na każdego kotleta po łyżce przygotowanej masy. Seler odsączamy z zalewy na sitku. Przykrywamy nim mięso. Każdy plaster ananasa kroimy na 4 części. Układamy na mięsie. Przykrywamy żółtym serem. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C do czasu aż ser się rozpuści. Podajemy z ulubionymi dodatkami.<br />
<br />
Ilość porcji: 5<br />
Czas przygotowania: ok. 1 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 15 zł<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Przepis zgłoszony do konkursu </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.msm-monki.pl/Aktualnosci/Rodzinna_rywalizacja_blogerow__Nowa_edycja_konkursu_Pokonaj_Szefa_Kuchni/167"><img alt="http://www.msm-monki.pl/Aktualnosci/Rodzinna_rywalizacja_blogerow__Nowa_edycja_konkursu_Pokonaj_Szefa_Kuchni/167" border="0" data-original-height="112" data-original-width="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgp7xPfg7HHqbw1-EywY56wH9ALJnzO2yutSSVZcpKUTICq1ghugZN6NE9IRw-CLNpAFve1z1qFeBgaDxhyOWn-Tec0Fx_wgjedw_lvcC7owIIrWk3wgjXz-eO54dKsGYQJwSs8TXxvWfux/s1600/indeks.jpg" /></a></div>
<br />Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-73607716747648973032017-08-11T10:19:00.000+02:002017-12-18T07:05:39.934+01:00Zupa z tortellini i pomidorami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOxEc1jvgTtBZi1kv20LP1LRtMaFoMRTtaZtDCdl4-Jdmw5e1KDry9LAmY1xtDOi5h057N9exXZoshlJEvtxxYgELHu7SRPVfkke9PtLPDc5CpQE9jZQjdrAVyLGCMdB2F3TQPMYTji88H/s1600/5.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOxEc1jvgTtBZi1kv20LP1LRtMaFoMRTtaZtDCdl4-Jdmw5e1KDry9LAmY1xtDOi5h057N9exXZoshlJEvtxxYgELHu7SRPVfkke9PtLPDc5CpQE9jZQjdrAVyLGCMdB2F3TQPMYTji88H/s320/5.jpg" width="320" /></a>Uwielbiam pierożki tortellini. Często wykorzystuję je do zrobienia <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search?q=tortellini">sałatek</a>. Pierożkami tortellini można też zastąpić z powodzeniem <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2015/10/zupa-krem-z-dyni-i-pomidorow-z.html">makaron</a>. Zupa jest wtedy jeszcze bardziej gęsta i sycąca. Zupa wyszła przepyszna, kremowa i dzięki kwaśnym pomidorowym wyraźna w smaku. Robi się ją bardzo <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">szybko</a> a podana gościom zachwyca smakiem i wyglądem. Spróbujcie i pokochajcie ją tak jak my:)<br />
<br />
<a name='more'></a><b>Składniki: </b><br />
<br />
<div>
<ul><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFxVQYeTB84aIZ6rW319pKgxCqkI9yAFsnX40l4FgDpYf4VqT0tPSmr6rflJ_wbRsdNy-EjUClVzrY4B4tI1P2gOJ-443jTCsGWHSIVHjPcNNWa1DeCYY8Xp_uis2wftXQhTwIy_cIpkhe/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1066" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFxVQYeTB84aIZ6rW319pKgxCqkI9yAFsnX40l4FgDpYf4VqT0tPSmr6rflJ_wbRsdNy-EjUClVzrY4B4tI1P2gOJ-443jTCsGWHSIVHjPcNNWa1DeCYY8Xp_uis2wftXQhTwIy_cIpkhe/s320/3.jpg" width="213" /></a>
<li>25 dag makaronu tortellini o dowolnym nadzieniu </li>
<li>25 dag świeżego szpinaku</li>
<li>puszka białej fasoli</li>
<li>50 dag pomidorków koktailowych (można zastąpić zwykłymi)</li>
<li>1,5 szklanki rozdrobnionego mięsa z kurczaka (użyłam mięsa z rosołu)</li>
<li>1 duża biała cebula</li>
<li>1/2 szklanki tartego żółtego sera (można pominąć)</li>
<li>500 ml przecieru pomidorowego</li>
<li>2 litry bulionu np. rosołu (można zastąpić wodą)</li>
<li>szklanka kremówki</li>
<li>3 ząbki czosnku</li>
<li>2 łyżki masła </li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>cukier</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania: </b>Bulion zagotowujemy. Cebulę kroimy w drobną kostkę, czosnek w cienkie plasterki. Warzywa podsmażamy na maśle. Dodajemy do bulionu. Do gotującego się wywaru wsypujemy pierożki. Gotujemy przez ok. 7 minut. Dokładamy przekrojone na pół pomidorki i przecier. Gotujemy jeszcze przez 5 minut. Dodajemy mięso, szpinak, odcedzoną z zalewy fasolę. Zupę zabielamy śmietaną. Dodajemy ser. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i cukrem. Czekamy aż ser dokładnie się rozpuści. </div>
<div>
Uwaga: Jeśli zupę gotujesz poprzedniego dnia, ser dodaj dopiero następnego dnia tuż przed podaniem. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<a href="https://therecipecritic.com/2016/10/creamy-tuscan-garlic-tortellini-soup/">Inspiracja</a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Ilość porcji: ok. 5-6</div>
<div>
Czas przygotowania: ok. 0,45 h</div>
<div>
Koszt przygotowania: ok.25 zł</div>
Pobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-9130416232627416657.post-80276052285907290502017-08-08T08:45:00.000+02:002017-08-08T08:45:41.714+02:00Makaron z pomidorami<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV6bwPQDPpo5eP7244OXilKYGA_tWvmeKgyyQD3L9_WjkHA52g4ADwQsd5HHVDmtekju7il7hNu4S1sUsFUFz8Lfl0QkgEolIj5W1-Z5c4fqWhzsf6jo1TGhpy_IPqnNXhBpyOSE60aY1z/s1600/6.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV6bwPQDPpo5eP7244OXilKYGA_tWvmeKgyyQD3L9_WjkHA52g4ADwQsd5HHVDmtekju7il7hNu4S1sUsFUFz8Lfl0QkgEolIj5W1-Z5c4fqWhzsf6jo1TGhpy_IPqnNXhBpyOSE60aY1z/s320/6.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Uwielbiam dania z makaronem. Obiad z wykorzystaniem makaronu robię często gdy nie mam czasu na długie siedzenie w kuchni a męska część mojej rodziny umiera z głodu (to niestety zdarza się bardzo często). Wystarczy wymieszać kilka składników z makaronem i już <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/SZYBKO">gotowe</a>. Możliwości jest tutaj na prawdę wiele. W sezonie zimowym stawiam na ciężkie, gęste i sycące<a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2014/03/makaronowe-gniazdka-z-mielonym-skadniki.html"> sosy</a>. Latem natomiast w mojej kuchni wygrywają przede wszystkim świeże <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/2016/06/makaron-ze-szparagami.html">warzywa</a>. Chcesz zjeść prosto, pożywnie i <a href="http://pobitegarybarbary.blogspot.com/search/label/TANIO">niedrogo</a>? Jeśli tak to zapraszam do wypróbowania przepisu na makaron z pomidorami i bazylią. Smacznego<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwnCZpOc6cxDHovpktTGSctPgefpzaQQluIpU-61vOl6tpJ7Tb1Vt0sIKQ6lziT6abhJbSKeTTEs_oi65hwUDkxIfttH8rudoET1rslzBd5M1Mr_joyz5ErYvvqz2oC7cxe4Ktr2-94BIL/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1076" data-original-width="1600" height="215" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwnCZpOc6cxDHovpktTGSctPgefpzaQQluIpU-61vOl6tpJ7Tb1Vt0sIKQ6lziT6abhJbSKeTTEs_oi65hwUDkxIfttH8rudoET1rslzBd5M1Mr_joyz5ErYvvqz2oC7cxe4Ktr2-94BIL/s320/3.jpg" width="320" /></a><br />
<a name='more'></a><b>Składniki:</b><br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFVoI9mdTH6H2HCpM8XRlCKMaAybPVH9pGhhMNT4BcZZ0BDsQL7n1aL0zDyXEYYU73ZYHNpyM0q2mPH5vFWY5ZafAYC_xqsLfuSTJeD9su9l4wOJIkOkFmDDLAr56xXXXBU6BqT9xxHbSz/s1600/119_PANA1.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFVoI9mdTH6H2HCpM8XRlCKMaAybPVH9pGhhMNT4BcZZ0BDsQL7n1aL0zDyXEYYU73ZYHNpyM0q2mPH5vFWY5ZafAYC_xqsLfuSTJeD9su9l4wOJIkOkFmDDLAr56xXXXBU6BqT9xxHbSz/s320/119_PANA1.jpg" width="320" /></a><br />
<ul>
<li>50 dag makaronu spaghetti (cienkiego)</li>
<li>75 dag pomidorków koktailowych (można je zastąpić zwykłymi pomidorami)</li>
<li>słoik czarnych oliwek</li>
<li>szklanka startego na tarce żółtego sera</li>
<li>1 duża cebula</li>
<li>garść listków bazylii</li>
<li>3 ząbki czosnku</li>
<li>sól, pieprz</li>
<li>cukier</li>
<li>5 łyżek oliwy z oliwek</li>
</ul>
<b>Sposób przygotowania:</b> Makaron gotujemy w osolonym wrzątku według przepisu na opakowaniu. Cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Obrany czosnek kroimy w cienkie plasterki. Cebulę i czosnek podsmażamy na oliwie z oliwek. Umyte pomidorki koktailowe przekrawamy na pół. Dodajemy do cebuli i czosnku. Bardzo delikatnie mieszamy. Warzywa doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną cukru. Do zawartości patelni dokładamy ugotowany i odcedzony makaron. Dodajemy pokrojone na połówki oliwki, porwane listki bazylii i starty na tarce żółty ser. Wszystko dokładnie mieszamy i jeszcze chwilę podgrzewamy. Od razu podajemy.<br />
<br />
Ilość porcji: 4-5<br />
Czas przygotowania: 0,30 h<br />
Koszt przygotowania: ok. 20 złPobitegarybarbaryhttp://www.blogger.com/profile/06260920576413316387noreply@blogger.com3