Schabowy w paluszkowej panierce

Podjęłam kulinarne wyzwanie "Oleju Wielkopolskiego"- była to okazja do wypróbowania autorskiego przepisu, który już chodził za mną od dawien dawna. Faktycznie, często można spotkać się ze stwierdzeniem, że w kuchni zgotowano już wszystko- podobnie jak większość blogerów kulinarnych staram się udowodnić, że tak nie jest! Zadanie zaproponowane przez olejkonwenanse nie było wcale łatwe. Trzeba było przygotować tradycyjne danie w nowoczesnej odsłonie. Jakie my, Polacy mamy najbardziej tradycyjne danie? Dla mnie to zdecydowanie rosół i schabowy. Jako, że rosołu z wykorzystaniem oleju przygotować się nie da, mój wybór padł więc na kotlet schabowy. Chcecie też poszaleć w swojej kuchni i wypróbować nowych smaków i połączeń? Jeśli tak to zapraszam do wypróbowania przepisu.
Jeśli ktoś chce powalczyć o cenne nagrody (macie na to czas do 31 stycznia 2018 r.), to zapraszam na stronę:  www.olejkonwenanse.pl
 #OlejKonwenanse  #OlejWielkopolski 


 Składniki:

• 5 kotletów schabowych
• 3 łyżki majonezu
• 3 łyżki ketchupu
• 15 dag słonych paluszków
• łyżeczka ostrej papryki
• sól
• pieprz
• "Olej Wielkopolski" do smażenia (ja użyłam oleju rzepakowego) 

Sposób przygotowania: Kotlety wieprzowe rozbijamy tłuczkiem do mięsa. Z każdej strony posypujemy je solą i pieprzem. Majonez łączymy z ketchupem. Tak przygotowanym sosem smarujemy kotlety z każdej strony. Paluszki drobno rozdrabniamy (ja użyłam do tego celu tłuczka do mięsa). Do rozdrobnionych paluszków dodajemy ostrą paprykę, dokładnie mieszamy. Schabowe panierujemy w przygotowanej w ten sposób panierce i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Podajemy na ciepło z ulubionymi dodatkami.

źródło: przepis własny

Ilość porcji: 5
Czas przygotowania: ok. 1 h
Koszt przygotowania: ok. 16 zł

Chętnych do wzięcia udziału w akcji zapraszam na stronę poniżej: