No to mamy koniec
karnawału. Niektórzy świętowali Ostatki w weekend, inni świętować będą dopiero jutro. Klopsiki w occie to potrawa, która sprawdza się na różnego rodzaju
przyjęciach. To
przekąska stara jak świat, i uważam, że nie bez powodu gości właśnie na naszych stołach od tylu lat. Postanowiłam jednak nieco tą przekąskę urozmaicić. Do mielonego dodałam gałkę muszkatołową. Dzięki temu klopsiki stały się wyraźniejsze i intensywniejsze w smaku. Marynowane klopsiki najlepiej zrobić na minimum dobę przed podaniem, wtedy smaki się przegryzą a klopsiki będą jeszcze lepsze w smaku.
Składniki:
- 1,5 kg mielonego mięsa
- 3 jajka
- bułka
- 3 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól, pieprz
- tłuszcz do smażenia
zalewa
- 2 cebule
- 1 duża marchew
- 5 szklanek wody
- 1 szklanka octu
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- 2 łyżki gorczycy
- 6 łyżek cukru
- łyżka soli
Sposób przygotowania: Bułkę moczymy w wodzie. Do naczynia wkładamy mięso. Dodajemy bułkę i gałkę muszkatołową. Doprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy. Odrywamy po kawałku mięsa, formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Smażymy na głębokim tłuszczu na złoty kolor. Cebulę kroimy w piórka, marchew w cienkie plasterki. Wszystkie składniki zalewy razem z warzywami zagotowujemy i gotujemy ok. 10 minut. Czekamy aż zalewa przestygnie. Wkładamy usmażone klopsiki. Mieszamy. Przykrywami i wkładamy do lodówki. Trzymamy pod przykryciem przez min. dobę.
Ilość porcji: 6-8
Czas przygotowania: 1,30 h plus marynowanie
Koszt przygotowania: ok. 20 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz