Placki z selera

Dieta zawsze kojarzyła mi się z wymyślnymi produktami, których nigdy nie mogłam znaleźć w osiedlowym sklepie. Jagody goi, kiełki itp.- może i dobre, może i zdrowe ale nie zawsze dla wszystkich ogólnodostępne. Dlatego gdy chcę zrobić coś lekkiego, staram się by danie to składało się z tanich, ogólnodostępnych składników. Myślę, że wychodzi mi to całkiem nieźle. Placuszki z marchewki i selera to ciekawa propozycja dla osób, które dbają o zdrowie i chcą się pozbyć "nadmiaru balastu". Ja do takich właśnie osób zdecydowanie należę. Można je podawać na śniadanie lub kolację. Pierwotnie miały to być tylko placuszki z selera, jednak marchew nadałam placuszkom ciekawego słodkiego posmaku. Placki przygotowuje się na prawdę bardzo szybko, równie szybko znikają z talerza...na szczęście można jeść ich dużo bez jakichkolwiek wyrzutów sumienia.

Składniki:

• 15 dag korzenia selera
• 10 dag marchwi
• 8 łyżek płatków owsianych górskich
• 2 jajka
• 2 łyżki słonecznika
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• sól, pieprz
• curry
• natka pietruszki

sos

• 20 dag jogurtu naturalnego
• 2 ząbki czosnku
• sól, pieprz

Sposób przygotowania: Płatki zalewamy gorącą wodą (tak, żeby przykryła płatki). Odstawiamy, żeby napęczniały. Seler obieramy i ścieramy na tarce. To samo robimy z marchwią. W naczyniu umieszczamy seler i marchew. Dodajemy olej, płatki, słonecznik i jajka. Wszystko dokładnie mieszamy. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i curry. Papier pergaminowy (do pieczenia) dzielimy na małe kawałki. Wykładamy na rozgrzaną patelnię. Na każdym kawałku umieszczamy po ok. 2 łyżki masy. Formujemy placuszki. Gdy jajka się zetną delikatnie przekładamy na drugą stronę. Jogurt naturalny dokładnie mieszamy z przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gotowe placuszki wykładamy na talerze. Smarujemy sosem. Posypujemy posiekaną natką pietruszki.

źródło: przepis własny

Ilość porcji: ok. 10-12 placuszków
Czas przygotowania: ok. 45 minut
Koszt przygotowania: ok. 10 zł