W moim rodzinnym domu nigdy nie piekło się pierników. Ani tych w formie ciasta, ani takich zdobiących choinkę. Postanowiłam nadrobić zaległości i zrozumieć o co chodzi z tą miłością do tego właśnie rodzaju wypieków. Przepis na idealne pierniczki znalazłam u Aganiok. Przyszła więc pora na poszukiwanie piernikowego ciasta. Ten rodzaj ciasta zawsze kojarzył mi się ciastami suchymi i ciężkimi. Nic bardziej mylnego. Zmieniłam jednak zdanie po wypróbowaniu tego właśnie przepisu. Piernik ten piecze się 3-4 tygodnie przed świętami. Musimy pamiętać, żeby raz w tygodniu poddać go nasączaniu. Piernik wyszedł fantastyczny. Wilgotny i bardzo aromatyczny. Nie wyobrażam sobie bez niego świąt. Jeżeli nie boicie się eksperymentów to polecam spróbować piernik z burakami.Składniki:
- 50 dag mąki
- 25 dag cukru
- 25 dag miodu
- 130 ml wódki
- 2 jajka
- czubata łyżka masła
- łyżeczka przyprawy do pierników
- 2 łyżki kakao
- łyżeczka sody
- 25 dag suszonych śliwek
- 50 ml kawy rozpuszczalnej
- polewa czekoladowa
- powidła/dżem do przełożenia ciasta
Ilość porcji: ok. 10
Czas przygotowania: ok. 2 h plus leżakowanie ciasta
Koszt przygotowania: ok. 20 zł
Źródło: Smaki Mojego Domu










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz