Sezon na jabłka trwa w najlepsze. O tyle o ile nie przepadam za spożywanie jabłek jako samodzielny owoc to uwielbiam przyrządzać z nich różne dania. Mogą stanowić idealny dodatek do
dań mięsnych, jak i są wspaniałym dodatkiem do
ciast. W zeszłym roku często przyrządzałam
placuszki z jabłkami z dodatkiem maślanki, w tym roku mój wybór padł na drożdżowe racuchy z jabłkami. Moja mama musiała ich robić na prawdę bardzo dużo, bo zajadając się nimi mieliśmy wyjątkowo pojemne żołądki. Polecam na obiad, lub na słodki podwieczorek.
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- opakowanie cukru waniliowego
- 2 dag drożdży
- 3 jabłka (najlepiej kwaśne)
- łyżeczka cynamonu
- szczypta soli
- garść rodzynek (lub żurawiny)
- tłuszcz do smażenia
- cukier puder do posypania
Sposób przygotowania: Mleko podgrzewamy w małym rondelku. Drożdże rozkruszamy. Dodajemy do nich cukier waniliowy, szczyptę soli i cynamon. Zalewamy ciepłym mlekiem (nie może być zbyt gorące). Dokładamy jajka i przesianą mąkę. Dokładnie mieszamy. Dodajemy obrane i pokrojone na mniejsze kawałki jabłka i rodzynki. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do czasu aż zwiększy swoją objętość. Na rozgrzany tłuszcz wykładamy po łyżce masy. Smażymy z każdej strony na złoty kolor. Po lekkim wystudzeniu posypujemy cukrem pudrem.
Ilość porcji: ok. 15 szt.
Czas przygotowania: 0,45 h plus wyrastanie ciasta
Koszt przygotowania: ok. 7 zł
Ależ mi narobiłaś ochoty Basiu :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńIle jajek?
OdpowiedzUsuń2 szt. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń