Kotlety ziemniaczane już robiłam, ale bez żadnego nadzienia- przepis znajdziecie
tutaj. Danie to szczególnie polecam osobom, które lubią wszystko to, co ma tzw. "ruskie nadzienie". Ja do tych osób należę zdecydowanie. Uwielbiam połączenie twarogu i cebuli. Kotlety ziemniaczane to potrawa, która na pewno na stałe wejdzie do mojego menu. Polecam.
Składniki:
- 10 średnich ziemniaków
- 2 jajka
- 1/2 szklanki mąki
- kostka twarogu (20 dag)
- 1/2 czerwonej cebuli
- łyżka masła
- mąka do panierowania
- tłuszcz do smażenia
Sposób przygotowania: Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Studzimy. Przeciskamy przez praskę. Dodajemy jajko i mąkę. Zagniatamy ciasto. Cebulę kroimy w kostkę. Szklimy na maśle. Dodajemy do twarogu. Wbijamy jajko. Solimy i pieprzymy do smaku. Z masy ziemniaczanej odrywamy kawałek ciasta. Formujemy koło (jak do pierogów). Nakładamy farsz. Przykrywamy kawałkiem ciasta. Zlepiamy brzegi. Placki obtaczamy w mące i smażymy z obydwu stron na głębokim tłuszczu. Podajemy z ulubionymi surówkami. Można też polać kwaśną śmietaną i posypać natką pietruszki.
źródło: "Encyklopedia gotowania. Placki i placuszki"
Ilość porcji: 8 szt.
Koszt wykonania: ok. 10 zł
Czas wykonania: 1 h
Moja babcia takie robi - są pycha! :D
OdpowiedzUsuńNa pewno te robione przez babcię są jeszcze lepsze:)
UsuńFajna wersja kotletów :) Z nadzieniem jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńMoże więc czas spróbować:)
UsuńApetyczny pomysł na obiad:D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJestem wielką fanką takiego nadzienia :D Jak dla mnie super przepis! :D
OdpowiedzUsuńNo to jest nas więcej:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŚwietne kotleciki, uwielbiam
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się, że mają aż tyle zwolenników:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBasiu pyszne danie :-) życzę wspaniałych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnej i radosnej atmosferze :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana i wzajemnie
UsuńTakich kotletów jeszcze nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńMoże czas spróbować. Polecam:)
UsuńCiekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńRobiłam w Wielki Piątek i bardzo nam smakowały :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo:)
UsuńZainspirowałaś mnie, dodaję do kolejki oczekujących przepisów a o efektach na pewno powiadomię ;)
OdpowiedzUsuń