Zapiekanek nie robię zbyt często. Sama nie wiem dlaczego. Jako, że zbliżały się przygotowywanie zapiekanek kojarzyło mi się z długim czasem spędzonym w kuchni. Nic bardziej mylnego. Jako, że lubię ostrą kuchnię to lubię kuchnię meksykańską. Jako, że lubię kuchnię meksykańską to na pewno zasmakuje mi taka wersja zapiekanki. Zapiekankę meksykańska zrobiłam na rodzinne przyjęcie urodzinowe. Jestem (podobnie jak reszta gości) nią zachwycona. W tej pysznej zapiekance jest wszystko co być powinno: jest syta, ostra w smaku i ma przepyszny sos. Polecam na obiad lub na ciepłą kolację. Tych co wolą zapiekanki z kurczakiem odsyłam tutaj.
Składniki:
- ok. 2 kg ziemniaków
- 1 kg mielonego mięsa (najlepiej wołowe)
- 2 puszki pomidorów
- 1 duża cebula
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka żółta
- puszka kukurydzy
- puszka czerwonej fasoli
- 3 ząbki czosnku
- szklanka bulionu
- sól
- pieprz
- słodka papryka
- chilli
- tłuszcz do smażenia i wysmarowania naczynia
- 4 łyżki majonezu
- 4 łyżki ketchupu
- 4 łyżki octu winnego białego
- sól, pieprz
- cukier
- 2-3 garście chipsów TACOS
- 2 garście startego na tarce żółtego
- pęczek natki pietruszki
źródło: przepis własny
Ilość porcji: 6-8
Czas przygotowania: ok. 1,5 h plus pieczenie
Koszt przygotowania: ok. 35 zł










Meksykańska kuchnia, to jest to! :)
OdpowiedzUsuńOj tak:)
UsuńNa taką zapiekankę chętnie się skuszę :) Pyszna propozycja Basiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Uwielbiam kusić smakami
UsuńWygląda naprawdę kusząco :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, i tak smakuje.
Usuń